Majówka to idealny moment na małą wycieczkę lub spacer do lasu. Miłośnicy podglądania przyrody będą mogli odkurzyć swój sprzęt optyczny albo rozejrzeć się za nowym. Wszyscy czołowi producenci lornetek mają w swojej ofercie tego rodzaju sprzęt, a więc mamy w czym wybierać. Na jakie modele lornetek warto zwrócić uwagę? Jeśli szukasz małej, lekkiej lornetki na piesze wędrówki, lubisz krajoznawcze wycieczki a dziką przyrodę chcesz obserwować z bliska – tutaj dowiesz się, na jaki model warto postawić!
Testowany sprzęt
W takich przedwiosennych okolicznościach przyrody postanowiliśmy wybrać się na mazurską włóczęgę. Odwiedziliśmy m.in. Rezerwat Piłackie Wzgórza, zwalony most w Kruklankach i kwaterę polową Himmlera „Hochwald” (Wysoki Las). Jak zawsze dobra lornetka potrafi być świetnym towarzyszem wyjazdów krajoznawczych, przydaje się do podglądania przyrody i ciekawostek historycznych, jakie na tym terenie pozostawili Niemcy.
Tym razem “na warsztat” wzięliśmy kilka modeli lornetek o popularnych turystycznych powiększeniach od 8 do 10 razy. W zestawieniu znalazły się produkty z różnych półek cenowych, tak aby każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Zakładając, że ma być to sprzęt mobilny, starałem się dobierać lornetki zwracając uwagę na ich wagę i gabaryty. Z tego powodu mamy kilka naprawdę kompaktowych propozycji w poniższym zestawieniu. Lista wszystkich modeli w kolejności od najtańszych do najdroższych:
- Delta Optical Discovery 8×40
- Olympus DPS I 10×50
- Praktica Avro 10×42
- Delta Optical Forest II 10×50
- Nikon PROSTAFF 7S 8×30
- Canon 8×25 IS
- Nikon MONARCH 7 8×30
Wrażenia użytkownika
Poniższy przegląd nie jest testem sensu stricto, nie używam profesjonalnej aparatury pomiarowej, aby móc zmierzyć transmisję światła lub procentowe zaciemnienie rogów. Bardziej opisuję wrażenia związane z użytkowaniem lornetek, ich ergonomią i jakością optyczną. Proszę mieć na uwadze, że głównym instrumentem pomiarowym są moje oczy, więc ocena zawsze będzie nieco subiektywna. Niemniej podczas mojej pracy miałem okazje patrzeć już przez dużą ilość sprzętu optycznego, poznać branżę i nabyć w związku z tym pewnego doświadczenia odnośnie sprzętu optycznego i tą wartością chciałbym podzielić się z Tobą.
Lornetka Delta Optical Discovery 8×40
to świetny przykład na to, że w niskiej cenie oscylującej w granicach 220 zł da się zbudować sensowny instrument optyczny. Prosta, sprawdzona porropryzmatyczna konstrukcja rodzimego producenta z Mińska Mazowieckiego może zaskoczyć. Duże pole widzenia wynoszące 8,2 stopnia oraz wypełnienie azotem nie są standardem w tej klasie sprzętu. Obraz jest klarowny i dobrze korygowany w całym polu widzenia. Aberracja chromatyczna jak na tę cenę sprzętu naprawdę nie daje się we znaki. Spasowanie niektórych plastików mogło by być lepsze, lecz same materiały użyte do produkcji są dobrej jakości a aluminiowa konstrukcja sprawia solidne wrażenie. Gumowe wykończenia i tworzywo, jakim pokryta jest lornetka również na plus, przyjemne w dotyku, zwiększają też pewność chwytu. Wymiary [mm]: 180 x 140 x 65 Waga [g]: 742. W zestawie oczywiście znajdziemy dekielki, pokrowiec, pasek i chusteczkę do optyki. Warto zauważyć, że akurat tu producent zaoszczędził. Pokrowiec jest dość przeciętnej jakości a pasek bardzo wąski, niemniej przy tej cenie ciągle trudno narzekać.
Zobacz inne modele lornetek Delta Optical>>>
Olympus DPS I 10×50
Lornetki Olympusa serii DPS zawsze uważałem za bardzo dobre pomimo ich niewygórowanej ceny. Klasyczne porropryzmaty są tanie w produkcji i dobre optycznie. Jedna z moich ulubionych to właśnie DPS I 7×35. Ma świetne pole widzenia 9,3 stopnia, szerzej opisana w artykule Lornetki Olympusa w praktyce. Tak jak inne modele z wspomnianej rodziny taki i DPS I 10×50 został wykonany starannie. Całość konstrukcji zalana jest gumą a sprzęt sprawia dość pancerne wrażenie. Generalnie preferuję lornetki z mniejszym powiększeniem ze względu na większe pole widzenia, lecz tutaj otrzymujemy kąt widzenia 6,5 stopnia, więc obserwacje można prowadzić wygodnie bez wrażenia patrzenia przez “dziurkę od klucza”.
Obraz w okularze jest klarowny i ostry. Olympus, jak na tę klasę sprzętu, dobrze radzi sobie z aberracją. Oczywiście na bardzo kontrastowych elementach obrazu jest ona widoczna, lecz nie można powiedzieć by była bardziej uciążliwa niż w przypadku konkurencyjnych konstrukcji. Producent w tym wypadku nie zdecydował się na wypełnienie lornetki gazem. Warto wspomnieć, że po zarejestrowaniu produktu na stronie producenta dostajemy 25 letnią gwarancje. Wymiary [mm]: 191 x 178 x 63 Waga: [g]:855. W zestawie oczywiście znajdziemy dekielki, pokrowiec, pasek, który także mógłby być szerszy.
Zobacz inne modele lornetek Olympusa>>>
Praktica Avro 10×42
Niemiecka Praktica nad Wisłą bardziej kojarzona jest z aparatami analogowymi z poprzedniej epoki niż ze współczesnym sprzętem optycznym. W 1990 dresdeńska marka została przejęta przez inny wschodnio-niemiecki kombinat Pentacon i dziś stanowi jeden z brandów producenta. Zobaczmy, co prezentuje sobą Avro 10X42. Jest to w zasadzie najwyższy model lornetek dachowych w ofercie producenta a mimo to przy cenie oscylującej w granicach 470 zł stanowi jedną z tańszych propozycji wśród innych markowych producentów w tym segmencie.
Zacznijmy więc od plusów: wykonanie, jakość materiałów, mechanika sprawiają, że gdy weźmiemy Avro do ręki, mamy wrażenie jakbyśmy obcowali ze sprzętem z wyższej półki. Lornetka dzięki wycięciom pod kciuki i przyjemnemu wykończeniu świetnie leży w dłoni i jest wygodna. Pokrętła ostrości i korekcji dioptrii są metalowe i działają z przyjemnym oporem. W zestawie znajdziemy dobrej jakości sztywny pokrowiec, szeroki pasek (w końcu:) ) i oczywiście zaślepki. Lornetka jest uszczelniona i wypełniona azotem, a od producenta dostajemy 25 lat gwarancji. Jak do tej pory świetnie, a jaki obraz znajdziemy w okularze? Moim zdaniem przeciętny, kontrast mógłby być lepszy, we znaki daje się spora aberracja. Na plus na pewno należy zaliczyć spory kąt widzenia 6,3 stopnia, przez co obserwacje prowadzi się wygodnie. Wymiary [mm]: 143x128x54 Waga [g]: 647.
Podsumowując: czy Avro 10X42 to udany model? Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że przy tym budżecie trudno było uniknąć kompromisów. Z jednej strony świetna jakość wykonania, dobry kąt widzenia, 25 lat gwarancji, z drugiej przeciętna ostrość i spora aberracja. Przy cenie 470 zł sądzę, że można sporo Praktice wybaczyć i jeśli ktoś szuka przystępnej cenowo, lekkiej, uszczelnionej lornetki dachowej to może rozważyć zakup tego modelu.
Zobacz inne modele lornetek Praktica>>>
Delta Optical Forest II 10×50
Forest II 10X50 to kolejna propozycja rodzimego producenta. Lornetka już swoja nazwą sugeruje nam przeznaczenie. Leśne wycieczki, obserwacje ptaków na bagnach i w deszczu nie będą dla niej problemem. Forest jest wodoodporny i może wytrzymać zanurzenie w wodzie przez 3 minuty, do głębokości 1 metra, a wypełnienie konstrukcji azotem zapobiega zaparowaniu obiektywów. Wiele testów i opinii użytkowników wskazuje na to, że nie są to puste deklaracje a Forest wypada w testach odporności często lepiej niż sporo droższe konstrukcje. Obudowa sprawia wrażenie bardzo solidnej, w zasadzie całość konstrukcji oblana jest zieloną gumą. Dość słabo Forest wypada jeśli chodzi o kąt widzenia, deklarowana wartość 5,4 stopnia mogła by być lepsza. Warto jednak zauważyć, że obraz jest ostry, jasny i kontrastowy w zasadzie w całości obserwowanego pola, aberracja jest dobrze korygowana, zwłaszcza w centrum, gorzej jest na brzegu. Duża średnica obiektywów pozwala nam na prowadzenie owocnych obserwacji także po zmierzchu. W cenie poniżej 600 zł Forest II 10X50 wydaje się być solidną propozycją dla fanów leśnego survivalu i nie tylko. Wymiary [mm]: 165 x 133 x 60 Waga [g]: 870. Kupujący dostaje w zestawie dekielki na obiektywy, łączony dekielek na okulary, dobrej jakości szeroki pasek oraz sztywne etui z własnym paskiem.
6 komentarzy
Kusi mnie zakup Praktica avro 10×42. Czy ktoś używał tej lornety i co o niej sądzi . A może za 500 zł poleci coś innego
Dołożyłbym raczej do Delty Forest 10×50 II. Nie grzeszy ona polem widzenia ale optycznie jest sporo lepsza od Avro.
Dzięki za ciekawy wpis. Szukam lornetki o zastosowaniach turystycznych i nigdzie nie znalazłem informacji na następujący temat – starczowzroczność – wada okaz “plus” do bliży – czy wymaga korygowania w okularze? Większość lornetek ma korektę prawego oka, ja mam zdecydowanie dominujące lewe – czy muszę mieć lornetkę z korektą obu okularów? Z góry dziękuję za jakieś ukierunkowanie!
Również nosze okulary ale u mnie to jeszcze inny temat gdyż mam astygmatyzm. Tego w lornetce nie da się skorygować więc w zasadzie aby mieć pełna ostrość obrazu muszę prowadzić obserwacje w okularach.
Biorąc pod uwagę to, że sporo lornetek ma dość wysoko punkt oczny(czyli odległość w jakiej może być nasza źrenica aby objąć całe pole widzenia okularu) nie jest to duży problem, no ale wiadomo wygodniej bez okularów gdyż można ograniczyć wpadnie światła od boku.
Co do Pana pytania to nie ma potrzeby aby obydwa okulary były korygowane. Jeśli mamy”zwykłą” wadę wzroku, plus lub minus(nie ma większego znaczenia na którym oku) to najpierw patrzymy przez lornetkę tylko lewym okiem i wyostrzamy na jakiś obiekt. Gdy uznamy, że jest ok zamykamy lewe oko i otwieramy prawe. Przy wadzie wzroku obraz najprawdopodobniej będzie nieostry. Patrząc tylko prawym okiem zamiast znów wyostrzać pokrętłem na lornetce, używamy korekty diopotrii na prawym tubusie do momentu gdy obraz będzie ostry. Potem patrzymy już normalnie obydwoma oczyma i sprawdzamy czy jest ok, ewentualnie jeszcze poprawiamy korektę na prawym tubusie i tyle. Warto jedynie sprawdzić jaki zakres korekcji jest dostępny w danym modelu lornetki i czy jest wystarczający dla naszej wady wzroku.
lornetka przydaje się w naprawdę wielu miejscach, polecam zabierać ze sobą możliwie jak najczęściej, bo nie wiadomo, co zaobserwujesz i jakie niespodzianki czekają :)
Panie Alanie, co prawda to prawda!