Pierwsza lustrzanka czy pierwszy bezlusterkowiec – za i przeciw

2

Decydując się na pierwszą lustrzankę bardzo często nie bierzemy pod uwagę, iż za podobną cenę możemy mieć bezlusterkowca o parametrach i jakości zdecydowanie podobnych bądź lepszych niż wcześniej upatrzony obiekt westchnień. Czy jako pierwszy poważny aparat na drodze fotograficznej bezlusterkowiec jest warty uwagi – przeczytaj i się przekonaj.

Zestawy startowe

W zestawie z podstawowymi lustrzankami, jak i bezlusterkowcami nie otrzymamy na start obiektywu o ponadprzeciętnej jakości obrazu. Są to zazwyczaj konstrukcje pokrywające zakres od szerokiego kąta do portretu ze światłosiłą, ujmijmy to „standardową”. Myśląc poważnie o fotografii, prędzej czy później tenże obiektyw wymienimy na coś, co będzie bardziej pasowało do naszego stylu fotografowania. Niepodważalną zaletą jest to, iż część obiektywów w zestawie z bezluterkowcami wyposażona jest w serwomechanizm (popularny „silniczek”). Obiektywy te lepiej trzymają ostrość podczas „najazdu” na filmowany obiekt, przez co nie ma efektu „szarpania”obrazu. Dodatkowo dzięki możliwości złożenia grupy soczewek są zdecydowanie mniejsze w transporcie. Najlepszym obiektywem tego typu, jaki miałem okazję testować, był obiektyw Panasonic LUMIX G X VARIO PZ 14-42mm f/3.5-f/5.6 ASPH. POWER O.I.S. który dodatkowo posiada stabilizację.

System i możliwości rozwoju

Ilość obiektywów w ofercie producentów lustrzanek jest dużo większa niż w przypadku bezlusterkowców. Kilka dekad więcej na rozwinięcie systemu obiektywów i lamp oraz wytworzenie rynku wtórnego nie może być bez wpływu na decyzję. Zawsze uważałem, że lepiej mieć większy wybór niż nie mieć go wcale. Sęk w tym, że sporo konstrukcji, zwłaszcza w segmencie tych tańszych, nie zawsze nadąża za postępem technologicznym. Nie wszystkie obiektywy, które wydają nam się ciekawe, będą w stanie wzorowo współpracować z matrycami o coraz większych rozdzielczościach. Firma Canon zamieściła nawet listę rekomendowanych obiektywów do swoich najwyższych korpusów Canon Eos 5Ds i Canon Eos 5DsR. Na liście tej są w większości profesjonalne, a zatem drogie obiektywy. Mówimy tu o sprzęcie, który dziś kosztuje ogromne pieniądze, ale z drugiej strony kilka lat temu nikt z nas nie spodziewał się takich rozdzielczości matryc w lustrzankach – niedługo 50 milionów pikseli może stać się standardem w segmencie podstawowym. Bezlusterkowce to systemy nie starsze niż dekada, zatem nowe konstrukcje optyczne dostosowane są do nowych korpusów i dadzą nam zdecydowanie lepsze rezultaty na dłuższy czas.

Filmowanie

Kupując pierwszą lustrzankę często jesteśmy przekonani, że wszystko to, co działało w znanym nam kompakcie bez zarzutu, będzie działać nie gorzej w lustrzance. Z filmowaniem jak wiemy jest inaczej – ciągły autofokus często nie nadąża, a i w trybie one-shot potrafi on długo szukać gdzie jest ostrość. Dzięki silnikom krokowym w nowych obiektywach lustrzanek jest z tym lepiej niż było, ale i tak bezlusterkowce znacznie lepiej nadają się do filmu.

Kreatywny tryb auto

Pracując w bezpośredniej obsłudze klienta w sklepie często spotykałem się z odpowiedzią „Panie, ma ładne zdjęcia robić – bez ustawiania”. W takim przypadku dla osoby niedoświadczonej, niespecjalnie szukającej swojej fotograficznej ścieżki, przydatne mogą okazać się pomoce w rybie auto, tj. „suwaczki” do kontroli obrazu znane z serii Olympus Pen. Bawiąc się przyjaźniej nazwaną ekspozycją (zmiana jasności), balansem bieli (zmiana kolorów i ich nasycenia), przysłoną (rozmycie tła) czy migawką (zamrożenie ruchu), w dużo łatwiejszy sposób zaczynamy rozumieć prawa związane z fotografią. Tryb jest dostępny zarówno w lustrzankach, jak i bezlusterkowcach.

Porównanie działania trybów ART w aparatach Olympus

Porównanie działania trybów ART w aparatach Olympus

Stylowe dodatki

Wielu klientów wybierając aparat chce się wyróżnić – często niestety zgodnie z zasadą więcej znaczy lepiej. Niestety fotograficznie panuje przekonanie, iż lustrzanka przez to, że jest większa, to automatycznie robi lepsze zdjęcia. Wracając do stylu to niestety nie zdajemy sobie sprawy, że będziemy wyglądali jak setki innych ludzi z dużymi czarnymi aparatami. Bezlusterkowce dzięki dedykowanym akcesoriom – zwłaszcza tym stylizowanym na retro lub elegancka klasykę – pozwalają nam bardzo łatwo nadać nasz styl i sznyt. Powiedzmy sobie szczerze że dedykowane skórzane kabury są zdecydowanie ładniejsze i często bardziej ergonomiczne niż materiałowe torby. Stylowe paski, kapsle czy torebki (zwłaszcza torebki – najlepiej te imitujące skórę) sprawią, że fotografowanie stanie się jeszcze przyjemniejsze.

Wielkość czy jakość zdjęcia?

Chase Jarvisc stwierdził, iż najlepszy aparat to ten, który masz pod ręką. W dzisiejszych czasach mamy tez smartfony, ale jeżeli decydujemy się na jakość, warto rozważyć bezlusterkowca. Zwłaszcza, że popularnym efektem po pierwszej fascynacji aparatem i zabieraniem go wszędzie, będzie częstsze pozostawianie go w domu, bo jest po prostu za duży. Z innej strony duża część z nas się do tego nie przyzna, ale chcemy często mieć aparat lepszy niż ma brat, szwagier, sąsiad czy kolega. Jak wspominałem – lepszy znaczy większy – taki, by na sam jego widok szczęka opadała z zazdrości. Osobiście uważam, że lepiej patrzeć na efekt końcowy – cenię sobie bardziej efekt odpadającej żuchwy z zawiasów na widok moich zdjęć niż na widok mojego aparatu. Mniejszy aparat dodatkowo mniej kusi na wakacjach potencjalnego złodzieja i kierowcę taksówki do podwyższenia nam opłaty za kurs.

Zdaję sobie sprawę, że tekst może zostać odebrany jako lekko stronniczy w kierunku aparatów bez lustra – ale czy dalej twierdzisz, że podstawowa lustrzanka będzie lepsza od podstawowego bezlusterkowca?

Podziel się.

O Autorze

Doradca klienta w branży foto od kilku lat. Zwolennik fotograficznego minimalizmu - zarówno w kwestii sprzętu jak i kadru. Zadeklarowany miłośnik Kaukazu.

2 komentarze

  1. Najważniejszego zabrakło. Ludziom którzy nie mają doświadczenia o wiele łatwiej robić zdjęcia korzystając z EVF niż z z lustra. „Widzą” co wyjdzie, jak zmiany ustawień wpływają na efekt i unikają rozczarowań że wyszło zupełnie inaczej. W początkowej fazie wiele osób robi też zdjęcia patrząc na tylko ekran co w bezlusterkowcach nigdy nie skutkuje „zarżnięciem AF” a w wielu lustrach tak….

Zostaw komentarz

izmir escort