Latanie mam we krwi – wywiad z pilotką drona Małgorzatą Zimnoch

5

Pilotowanie dronów to dziedzina zdominowana przez mężczyzn, jednak wśród pilotów są też kobiety, które bardzo dobrze  sobie radzą z pilotowaniem bezzałogowców. Dziś na łamach naszego bloga rozmawiamy z jedną z nich – Małgorzatą Zimnoch.

Jesteś jedyną kobietą sterującą dronem, którą znam i którą widziałem podczas latania. Skąd takie zainteresowanie?

Lubię nowe technologie, uwielbiam wszystko, co lata i co związane jest z niebem, do tego od wielu lat zajmuję się fotografią i filmem – drony były naturalnym przedłużeniem i dopełnieniem różnych moich pasji. Drony dały mi nową perspektywę.

Czy znasz jakieś inne kobiety pilotujące drony?

Jeszcze nie. Mam co prawda koleżankę, której mąż kupił Sparka w prezencie na urodziny, bo uznał, że to świetny pomysł… i sam nim lata. Ale myślę, że dziewczyn z dronami będzie coraz więcej. 

Latając dronem robisz więcej filmów czy więcej zdjęć?

Robię dużo filmów i dużo zdjęć. Drona zabieram ze sobą prawie wszędzie, latam dużo i często. Jestem w stanie wstać o godz. 4:30 rano – bo światło będzie dobre – i jechać na zdjęcia. Latanie mam we krwi.

Wiem, że latasz nie jednym, a kilkoma dronami. Co to za modele i dlaczego zdecydowałaś się na taki wybór?

Pierwszy był DJI Spark i uważam, że jest to najlepszy wybór dla kogoś, kto chce zacząć przygodę z dronami do fotografii i filmów. Jest mały, dobrze się „prowadzi” i robi w miarę dobre zdjęcia. Potem kupiłam Phantoma 4 Advanced, który robi świetnej jakości zdjęcia i filmy, ale jest duży i ciężki, więc do mojej stajni dołączył ostatnio Mavic 2 Pro. Pakuję go do małej torby, zarzucam na ramię i ruszam w teren. Lubię je wszystkie, każdy z nich służy do innego rodzaju materiałów, wszystkie doskonale spełniają się w swoich rolach.

Sprawdź ofertę dronów w Cyfrowe.pl >

Drony foto-wideo >

Drony DJI w sklepie Cyfrowe.pl >

Co jeszcze oprócz drona warto posiadać na wyposażeniu? Czy masz jakieś specjalistyczne oprogramowanie do sterowania takimi urządzeniami?

DJI ma własną aplikację do obsługi dronów – DJI GO4. Ona mi w zasadzie wystarcza. Są inne aplikacje, może mają więcej możliwości, ale ich używanie – w razie wypadku – wiąże się z utratą gwarancji i ubezpieczenia. Kolejna rzecz to właśnie ubezpieczenie – uważam je za absolutnie niezbędne. Dla licencjonowanego pilota to obowiązek, ja swoje pierwsze OC kupiłam, zanim zrobiłam licencję.

Z akcesoriów, oprócz rzeczy oczywistych (jak najwięcej akumulatorów, osłony na śmigła itp.), ważna jest dla mnie dobra torba do transportu i przetwornica samochodowa. Do podstawowych narzędzi zaliczam też aplikacje DroneRadar, ICM Meteo, PhotoPills, program do montażu filmów oraz do obróbki zdjęć.

Czy każdy może latać dronem?

Z lataniem dronem jest trochę jak z jazdą samochodem – prawie każdy może, ale nie każdy powinien, co widać na ulicach. Uważam, że jedną z najważniejszych rzeczy, o których trzeba myśleć, jeżeli lata się dronem „zawodowo” jest bezpieczeństwo. Możesz bez problemów latać na łąkach, daleko od zabudowań, ludzi i stref, w których latać się nie powinno, ale jeżeli chcesz latać w mieście, musisz znać prawo. Dlatego wszystkim polecam kursy na operatora drona.

Jezioro

Co trzeba zrobić, by zdobyć licencję pilota takich bezzałogowców jak drony?

W tym roku zmieniły się przepisy i teraz dużo łatwiej jest uzyskać licencję. W dużym skrócie: trzeba zrobić kurs, zdać egzamin teoretyczny i praktyczny. Najprostszy i najtańszy jest kurs UAVO VLOS, tzw. prawo jazdy na drona. Myślę, że każdy poważnie myślący o lataniu pilot drona powinien taki kurs odbyć, bo on daje niezbędną wiedzę i pewność siebie.

Czy licencjonowany pilot może latać w dowolnym miejscu?

Przestrzeń powietrzna nad naszymi głowami jest podzielona na różne strefy. Nie zawsze, nie wszędzie i nie każdym dronem można latać. Regulacje są skomplikowane, dlatego podczas kursu operatorzy dronów szczegółowo poznają prawo dotyczące bezzałogowych statków powietrznych i dowiadują się, w jaki sposób bezpiecznie korzystać ze stref. Wiemy, gdzie możemy latać bez ograniczeń oraz kto i na jakich warunkach może wydać ewentualne pozwolenie na loty w strefach zakazanych lub z ograniczeniami.

Jak przygotowujesz się do lotu dronem?

Powiedzmy, że temat zdjęć czy filmu już mam i że nie latam w strefie wyłączonej z użytkowania. Zaczynam od zaplanowania, jaka pora dnia i jakie oświetlenie będzie najbardziej korzystne. Szukam najlepszego (Google Maps) miejsca na start, sprawdzam pogodę i indeks KP (aktywność słoneczna) i wybieram najlepszy moment na latanie. Przed wyjściem z domu sprawdzam jeszcze sprzęt. Przed startem mam natomiast obowiązkową checklistę rzeczy do wykonania – od założenia kamizelki po ustawienie parametrów procedury Failsave RTH w aplikacji.

Czy miałaś jakieś ciekawe zdarzenia podczas lotów?

W ubiegłym roku latałam we wnętrzach bazyliki Mariackiej w Gdańsku. To najwyższy ceglany kościół w Europie, pełen rzeźb, ołtarzy i malowideł. Bazylika była świeżo po remoncie i chcieliśmy to udokumentować. Ręce mi trochę drżały, bo to bezcenny zabytek, więc latałam w wyjątkowym skupieniu, a koleżanka pilnowała, żeby na „planie zdjęciowym” nikt mi nie przeszkadzał. W pewnym momencie do kościoła weszła wycieczka – kilkudziesięciu Niemców w wieku emerytalnym. Zamiast oglądać zabytki, obserwowali drona, pokazywali go palcami, potem pokazywali palcami mnie. Cichutko nas okrążyli i wszyscy zaczęli robić zdjęcia i filmy ze mną i z dronem w roli głównej. Byłam ciekawszym zjawiskiem niż ołtarz z XVI wieku.

Gdzie można zobaczyć Twoje zdjęcia i filmy?

Zapraszam na strony portalu Trojmiasto.pl – publikuję tam filmy i zdjęcia Trójmiasta z lotu ptaka. Gdańsk jest niebywale fotogenicznym miastem dla droniarzy i to on najczęściej jest bohaterem moich materiałów. Na mojej stronie publikuję niektóre materiały, zwłaszcza z podróży. Byłam z dronem w Afryce i mam dużo pięknych zdjęć i filmów, którymi chciałabym się podzielić. W tym roku, jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, pojadę z dronem do Chin.

Jaką radę dałabyś początkującym pilotom dronów?

Kupcie OC, myślcie o bezpieczeństwie swoim i innych i latajcie, ile się da. Eksperymentujcie z porami dnia i porami roku, zabierajcie ze sobą drona na spacery i startujcie, kiedy tylko możecie – często coś, co z poziomu ziemi wydaje się banalne, okazuje się zachwycające z lotu ptaka.

Małgorzata Zimnoch – z wykształcenia filolog francuski, z zawodu redaktor, z zamiłowania – pilot dronów, dziennikarka i podróżniczka. Po wieloletniej pracy w telewizji zostało jej przekonanie, że obraz jest najmocniejszym emocjonalnie nośnikiem treści. Laureatka konkursów fotograficznych, konkursu filmowego International Organization for Migration oraz stypendium rządu francuskiego „Formy dokumentalne w telewizji”. Mieszka w Gdańsku, obecnie zawodowo związana jest z portalem Trojmiasto.pl.

Podziel się.

O Autorze

Testuję i opisuję różne urządzenia, które trafią w moje ręce. Na każdy gadżet patrzę pod kątem funkcjonalnym, by maksymalnie wycisnąć z niego to co producent zaplanował. Robię to już od siedmiu lat.

5 komentarzy

  1. Szkoda że wywiad taki krótki – zostawia niedosyt – Małgosia ma napewno dużo wiedzy do podzielenia się z innymi … może jakiś cykl dla młodych pilotów?

    • Remigiusz Kaczewski w

      Niedosyt to dobra oznaka, pokazuje, że temat interesujący. Czego oczekiwałby Pan w takim cyklu? Co chciałby Pan tam znaleźć?

  2. Jestem pod wrażeniem pasji. Dobrze, że można w tak piękny sposób pokazać ludziom jaki świat jest piękny :) Z niecierpliwością czekam na więcej zdjęć oraz filmów !

Zostaw komentarz

izmir escort