Jak fotografować w nowym mieście? Co i czym warto uwiecznić?

2

Fotografia ma moc oswajania przestrzeni, a powiedziałabym nawet, że zawłaszczania jej. Miejsce, które uda mi się sfotografować, staje mi się o wiele bliższe, niż gdybym mogła je tylko podziwiać oczami. Robienie zdjęć stało się dla mnie sposobem na zadomowienie w nowym mieście. Podobnie może być ze zwiedzaniem. Oczy i serce zwykłego turysty inaczej widzą i zapamiętują przestrzeń. Obserwacja fotograficzna i robienie zdjęć pomaga uporządkować naszym zmysłom ilość i jakość bodźców, dzięki czemu przywieziemy do domu lepsze i pełniejsze wrażenia. Zdradzę ci kilka swoich trików, co warto fotografować w nowym mieście i jakimi narzędziami to zrobić.

Podstawowy zestaw do fotografii miejskiej z lustrzanką

Większość zdjęć w tym tekście została zrobiona ładnych parę lat temu aparatem Nikon D60 albo Nikon D7000. Nie ma ich już w sprzedaży, ale mogą je zastąpić Nikon D3300 lub Nikon D7200 albo Canon 1300D i Canon 70D. Jeśli chodzi o szkła, zaczynałam z Nikkorem 18-55mm, czyli bardzo zwyczajnie i standardowo. Taki obiektyw jest w zestawie „na start” z każdą amatorską lustrzanką. Potem pojawił się teleobiektyw Nikkor 55-200mm – pożyteczny, lekki jak na teleobiektyw i tani, ale jego jakość przestała mi po jakimś czasie wystarczać. Gdy dowiedziałam się o istnieniu i walorach obiektywów stałoogniskowych, zawarłam pakt na śmierć i życie z Nikkorem 35mm 1.8. To najlepszy obiektyw na początek, najbardziej uniwersalny, z wielkimi możliwościami (i tani!). Jako ostatni do mojego zestawu doszedł ręcznie robiony tilt/shift.

Podstawowy zestaw do fotografii miejskiej z bezlusterkowcem

Moje doświadczenie z bezlusterkowcami jest zdecydowanie mniejsze. Gdy robiłam ten projekt nie były jeszcze popularne, ale dziś wybrałabym Olympus PEN z obiektywem 14-42mm, teleobiektyw 75-300mm oraz stałoogniskowy 45mm 1.8. Dlaczego wybrałabym akurat ten aparat, przeczytasz pod tym linkiem: Olympus OMD EM10 mk II- pierwsze wrażenia i przykładowe zdjęcia

Co i czym fotografować na mieście?

1. Zdjęcia z góry – teleobiektyw

Krajobraz pokazujący szeroką perspektywę zrobi każdy zachwycony ładnym widoczkiem. To zazwyczaj pierwszy, bezwarunkowy odruch. Bardziej tajemniczo prezentują się zdjęcia zrobione teleobiektywem. Wyodrębniają mniejszy wycinek z całości, a oglądający je będzie się zastanawiał, co przedstawiają i skąd zostały zrobione. Zostawiasz mu większe pole interpretacji.

FireShot Screen Capture #007 - 'Aleksandra Polkowska fotografia ślubna Projekt Trójmiast_' - zdjeciarka_pl_projekt-trojmiasto_#prettyPhoto[gallery1]_0

kamieniczki

2. Zdjęcia z góry – obiektyw tilt/shift

Obiektyw tilt/shift służy do poprawiania perspektywy w fotografii architektury. Prostuje zakrzywione linie i sprawia, że zdjęcia wyglądają bardziej naturalnie. Tym razem zrobimy na odwrót! Ustawiając aparat pod kątem około 45 stopni w dół, możesz celowo zniekształcić perspektywę, żeby budynki wyglądały jak miniaturowe zabawki. Przestrzeń nabierze bajkowego charakteru, a codzienne obiekty zostaną pokazane w niecodzienny sposób.

Aleksandra Polkowska www.zdjeciarka.pl

Aleksandra Polkowska www.zdjeciarka.pl

3.Ciasne uliczki – obiektyw szerokokątny

Zawsze warto zboczyć z turystycznego szlaku i pójść swoją drogą jak kot, nawet w te najciaśniejsze uliczki. Kupując obiektyw szerokokątny wybierz taki, który charakteryzuje się małą dystorsją, np. Sigma ART 18-35 mm 1.8

dworzec pkp

DSC_0420

4. Złota godzina– standardowy obiektyw stałoogniskowy

Zdjęcia robione w różnych godzinach będą miały inny charakter. Jeśli lubisz nastrojowe fotografie, wybierz się na spacer skoro świt lub o zachodzie słońca. W kadr wleje ci się wtedy ogrom złotych promieni. Możesz je wykorzystać na dwa sposoby. Zrób zdjęcie pod słońce, umieszczając je na brzegu kadru – powstaną wtedy ciekawe flary i bliki. Takie artefakty i odblaski najlepiej sfotografować stałoogniskowym obiektywem z dobrej jakości soczewkami, np. Nikkor 35mm 1.8 lub 50mm 1.8.

fot. Aleksandra Polkowska www.zdjeciarka.pl

fot. Aleksandra Polkowska www.zdjeciarka.pl

Drugi sposób to zignorowanie światłomierza – zrób fotkę o ton za ciemną. Robiąc za ciemne zdjęcia eksponujesz jego najjaśniejsze fragmenty, a otoczenie wyda się jeszcze bardziej słoneczne. Jeśli chcesz wiedzieć dokładnie, kiedy i gdzie wzejdzie i zajdzie słońce, sprawdź opisaną pod tym linkiem aplikację.

fot. Aleksandra Polkowska www.zdjeciarka.pl

fot. Aleksandra Polkowska www.zdjeciarka.pl

5. W niebieską godzinę i nocą – statyw i pilot

Zupełnie inny, jednak równie ciekawy efekt da fotografowanie już po zachodzie słońca, ale jeszcze przed zapadnięciem zmroku. Niebo wtedy, bez względu na to, czy jest zachmurzone, czy nie, zawsze na zdjęciach wychodzi niebieskie! Nie zapomnij wtedy o statywie, bo najpewniej okaże się, że ilość światła jest za mała, żeby zrobić nieporuszone zdjęcie z ręki. Oprócz statywu zadbaj o narzędzie do zdalnego wyzwalania migawki, żeby naciskając guzik, nie wprawić statywu w drgania. Nocą dobry i stabilny statyw to już niezbędność. Więcej o doborze statywu pod tym linkiem.

fot. Aleksandra Polkowska www.zdjeciarka.pl

fot. Aleksandra Polkowska www.zdjeciarka.pl

6. Detale – obiektyw z niską przysłoną

Detale są tak samo ważne jak pejzaże, jeśli chcesz, żeby projekt był pełny. Wyodrębnisz je z tła za pomocą jasnego obiektywu z niską przysłoną, np. 35 mm 1.8 lub 50 mm 1.8. Fotografując w trybie manualnym z niską przysłoną, rozmyjesz tło i wyeksponujesz element na pierwszym planie.

fot. Aleksandra Polkowska www.zdjeciarka.pl

7. Ludzie i zwierzęta – Capture Pro

Ludzie w Polsce, gdy widzą fotografa, zachowują się jak zwierzyna – uciekają albo atakują. Dlatego warto mieć aparat z teleobiektywem dosłownie pod ręką, np. przypięty do paska od spodni albo do ramiączka plecaka i gotowy do akcji po jednym ruchu ręką. Nie w plecaku, nie głęboko w torbie, bo liczy się refleks i dyskrecja.

fot. Aleksandra Polkowska www.zdjeciarka.pl

fot. Aleksandra Polkowska www.zdjeciarka.pl

fot. Aleksandra Polkowska www.zdjeciarka.pl

Mam nadzieję, że udało mi się Ciebie trochę zainspirować. Czekam na linki do miejskich zdjęć w komentarzu! :)

Podziel się.

O Autorze

Fotograf, redaktor, socjolog. Zadeklarowany wzrokowiec. Uwielbia pisać i robić zdjęcia. Pisanie o fotografii to "kumulacja", która sprawia, że jest szczęśliwa. Fotografuje już od 10 lat, głównie śluby, portrety i reportaże. Redaktorskie doświadczenie zdobywała m.in. w Wirtualnej Polsce. Laureatka ogólnopolskich konkursów poetyckich i fotograficznych. W Cyfrowe.pl pełni rolę specjalisty ds. content marketingu. Odpowiada za całokształt bloga, redakcję i jej rozwój.

2 komentarze

  1. Obawiam się, że tytuł artykułu wprowadza w błąd. Nie jest to poradnik „Jak fotografować w nowym mieście” lecz „Jaki sprzęt powinien posiadać profesjonalny fotograf” albo jeszcze konkretniej „Bez posiadania wolnych dwudziestu tysięcy złotych nie bierz się za fotografię”. Porad jak fotografować tu niestety brak.

    • Aleksandra Polkowska w

      Trochę surowo nas oceniasz :) Odnosząc się do 1 zarzutu: tytuł nie wprowadza w błąd, ponieważ brzmi „jak i czym fotografować” a więc do porad „jak”, które można zastosować mając jakikolwiek sprzęt, nawet najtańszy, dołączone są przykłady sprzętu, który warto kupić ;) Suma 20 tys złotych również jest troszeczkę przesadzona, bo starałam się podawać przykłady amatorskiego sprzętu i w tekście są linki do obiektywów wartych kilkaset złotych :) Zdjęcia znajdujące się w tekście wykonałam niemal 10 lat temu, na początku mojej przygody z fotografią sprzętem wartym 2-2,5 tys. a więc o jedno zero mniej :) Mam nadzieję, że teraz spojrzysz na artykuł przychylniejszym okiem i że znajdziesz w nim coś, co pomoże Ci fotografować. Pozdrowienia! :)

Zostaw komentarz

izmir escort