Jak w prosty sposób doświetlić zdjęcie, nie zabierając ze sobą 5 kg sprzętu?

Zdjęcia z oświetleniem ledowym? Pewnie! Kiedy brakuje miejsca w torbie, a na zleceniu nie ma warunków do rozstawiania całego studia, to lampa typu miecz, jak Nanlite Pavotube 6C II jest świetnym rozwiązaniem problemów fotografa (i filmowca)!  Pokażę Ci kilka sposobów na doświetlenie postaci z 1, 2 i 3 lampami.

Krótko o zaletach i wadach małego źródła światła

Najważniejsza cecha, na której się tutaj opieram, to rozmiar (25 cm). W pracy reporterskiej, czy przy okazji eventów, gdzie moje możliwości targania sprzętu są ograniczone, takie światło jest dla mnie świetnym uzupełnieniem. Standardowo takie lampy nie mają ultra wielkiej mocy, ale są zdecydowanie „łatwiejsze” od błysku. Masz efekt natychmiast! To rozwiązanie ma też kilka wad. Cienie są twardsze, ostrzejsze, niż przy dużym, miękkim źródle światła. Oczywiście można światło przepuścić przez dyfuzor, ale wiąże się to ze stratą jasności.

 

Krótko o Nanlite Pavotube 6C II

Nie chcę pisać szczegółowo o specyfikacji. Chcę zwrócić uwagę na najważniejsze cechy, dla których wybrałem lampę Pavotube 6C II (a w zasadzie 4 sztuki tej lampy) i przejść do pokazania zdjęć. Te cechy są same w sobie praktyczne.

Świetne odwzorowanie kolorów to coś, do czego Nanlite przyzwyczaił w serii Forza. W Pavotube mamy do wyboru temperaturę barwową od 2700 do 7500K, zakres RGB (360 barw w małych skokach lub wybór z koła kolorów w aplikacji, każdy z nich w nasyceniu od 1 do 100) oraz efekty pod filmowanie.

W zastosowaniu fotograficznym ważna jest jej budowa. Lampa posiada magnesy w obudowie, można bez pomocy statywu zamontować ją np. na futrynie, czy znaku drogowym. A dla tych, którzy mają np. prosty klips z trzpieniem, czy po prostu statyw, lampa posiada dwa gwinty ¼ cala z dwóch stron. Daje to nieskończone możliwości w różnych warunkach.

 

Za portalem optyczne.pl:
Natężenie oświetlenia dla poszczególnych temperatur barwowych przedstawia się następująco:

• 2700 K: 0.5 m – 572 lux; 1 m – 149 lux; 2 m – 39 lux
• 3200 K: 0.5 m – 644 lux; 1 m – 168 lux; 2 m – 44 lux
• 5600 K: 0.5 m – 702 lux; 1 m – 183 lux; 2 m – 48 lux
• 6500 K: 0.5 m – 711 lux; 1 m – 186 lux; 2 m – 48 lux
• 7500 K: 0.5 m – 688 lux; 1 m – 174 lux; 2 m – 45 lux

 

 

Energia w Pavotube

Kupując lampę, nie potrzebujesz akumulatorów NP-F i ładowarek. Lampa posiada wbudowany akumulator 2200 mAh, który wystarczy przy pełnej mocy na godzinę pracy. Korzystając z trybu kolorowego HSI, z mojego doświadczenia, wytrzymuje zdecydowanie więcej. W zależności od barwy i oczywiście mocy. Pavotube 6C II świecą mi na sesjach ok. 2-3h. Jest jedno „ale”! Na plus oczywiście. Lampę można używać, ładując ją z powerbanku lub po prostu z sieci za pomocą dołączonego przewodu USB-C. Powerbank mam zawsze przy sobie, więc to spory komfort. No to idziemy robić zdjęcia!

 

Praktyka:

Jedna lampa Pavotube 6C II

Świecąc jakkolwiek zdjęcia, warto zacząć najprościej, od jednej lampy. Czasem ten efekt może się okazać oczekiwanym i pożądanym! Tutaj zacznę nietypowo, od analoga. Zdjęcia wykonałem Pentaconem Six podczas pleneru fotograficznego. Zależało mi na prostej formie, nieskomplikowanym oświetleniu, dzięki którym uzyskam wysoki kontrast w połączeniu z przeterminowanym, czarno-białym filmem o czułości ISO 50. Schemat był prosty, lampa była ustawiona bezpośrednio nad modelką. Na zdjęciu z lewej lampa jest odsunięta nieco bardziej, by światło rozeszło się równo, natomiast z prawej lampa trzymana jest niemalże bezpośrednio nad kadrem, tak, aby zarysowała na sylwetce mocne cienie i aby dodać do kadru tajemniczości. Gdyby zgasić tę lampę, do aparatu praktycznie nie wpadłoby żadne światło, zdjęcie byłoby czarne.

Modelka: Aleksandra Baranowska @aleksandra.baranowskaa

 

Jedna lampa Pavotube 6C II + światło zastane

Przejdę teraz do portretów reporterskich, które wykonałem przy okazji projektu „Siła kobiecego rugby”. Na zdjęciu gdańskie rugbystki (Biało Zielone Ladies Gdańsk) w swoim życiu codziennym. Cały projekt realizowałem jednym obiektywem, Sigmą 40 mm i zależało mi, żeby bez względu na miejsce, zdjęcia były równe i miały „proste” światło. Aparat miałem za każdym razem na statywie, by trzymać równo piony i poziomy, i miałem możliwość dodatkowo kontrolować światło. Pokażę Wam trzy przypadki.

Biało Zielone Ladies Gdańsk @bialozieloneladies

 

Dwie lampy Pavotube 6C II

Dość prosty schemat. Ostatnio często spotykam się z takim sposobem świecenia. Kolorowe ledy rozłożone po dwóch stronach fotografowanej osoby. Tutaj uwaga! Po pierwsze efekt najciekawiej wygląda w momencie, gdy nie mamy wpływu światła zastanego. Po drugie, trzeba bardzo mocno zwracać uwagę na to, czy światło z jednej strony nie wpływa na oświetlenie z drugiej strony lub nie tworzy jakichś dziwnych „zafarbów”. Chodzi o zachowanie odpowiedniego kąta świecenia. Każde delikatne skręcenie głowy, czy ciała modela może zepsuć efekt. Ten schemat fajnie sprawdza się z kontrastującymi barwami np. fioletowy+żółty, niebieski+czerwony, czerwony+zielony.

Model: Cyfrowy Maciej :D
Modelki: Weronika Witek @weronikawitek oraz Magdalena Frost @_frostmagdalena

 

Dwie lampy Pavotube + światło „zastane”

W tym przypadku z powodzeniem można również użyć mieszanki kolorów. Przy trzech źródłach światła
na start warto zrobić zdjęcie bez używanych lamp, tak żeby zobaczyć, jak w kadrze zarysowuje nam się sylwetka, fotografowana scena i potem sukcesywnie dokładać kolejne puzzle do układanki. Jednak trzeba też uważać. O ile sztuczne światło w pomieszczeniu będzie czymś stałym (np. żarówki, lampki nocne — stąd „zastane” ujęte w cudzysłów w podtytule), o tyle światło wpadające przez okno, które mieszamy ze światłem lamp, ulega dynamicznie zmianie, więc… trzeba korzystać i być czujnym!

Modelki: Pamela Rytt @pamela.rytt, Monika Chmielecka @monika.chmielecka
oraz Eliza Wolfram @meneliza__

 

Trzy lampy Pavotube 6C II… i więcej

Przy lampach typu miecz, ze światłem stałym i przy szerszym kadrze, światło zastane najczęściej ciężko zgasić do zera, więc warto z nim współpracować i odpowiednio „wyrzeźbić”. Możliwie ograniczyć jego wpływ, gdy chcemy mieć pełną kontrolę. Po prostu Pavotube 6C II, czy inne małe miecze nie pozwalają w każdym przypadku zgasić oświetlenia zastanego, jak potrafią mocniejsze lampy typu Forza, czy w ogóle światło błyskowe. Układając trzy lampy, mamy morze możliwości i łatwo w nim utonąć! Natomiast, jeśli zrobisz to umiejętnie, scena nabierze filmowego charakteru. Tutaj można zadbać o główne światło, którym oświetlamy modela, kontrę, wypełnienie i oświetlenie tła. W tym wypadku warto wcześniej poznać miejsce i odpowiednio zaplanować, co chcemy sfotografować, jaką scenę ustawić, jaki efekt uzyskać. Skupiłem się w tym wypadku na kompaktowym zestawie, więc nie brałem pod uwagi „dymiarki” i innych efektów specjalnych, ale w takiej scenie, jak poniżej, dym z pewnością jeszcze mógłby pomóc zdjęciom.

Jedna lampa skierowana na modelkę od prawej strony kadru (niebieska, statyw, mocowanie 1/4 cala). Druga lampa za kwietnikiem (czerwona, przyczepiona na magnes, na stalowym podeście), wypełniająca tło. Trzecia lampa (czerwona), za kanapą, postawiona na ziemi. Czwarta lampa (niebieska), światło wpadające do pomieszczenia przez drzwi.

Modelki: Eliza Wolfram @meneliza__ oraz Magdalena Frost @_frostmagdalena

 

Produkty, tik-toki, rolki, fejsbuki, instagramy a Pavotube 6C II

Ufff… sporo tego! Na sam fotograficzny happy end wspomnę, że ja jeszcze często wykorzystuje lampki do oświetlenia produktów, np. sprzętu do testów, co zobaczycie po moich artykułach na blogu.

 

Na koniec nie mogę zapomnieć o funkcjach pod video, które mogą ubarwić Twój plan fotograficzny. Coraz częściej spotykasz się pewnie z niejednym backstage z sesji, slow motion, światła, fajerwerki. Chcesz tworzyć podobne? Ubarwić go może jeden z efektów, którym dysponuje lampa Nanlite. Od efektu paparazzi, police car, po symulacje działającego TV, płonącego ognia, czy dyskoteki.

 

Co ciekawe! Nanlite ma dedykowaną aplikacje do lamp. Jeśli chcesz oświetlić produkt… kolorem tego produktu, czy np. oświetlić plan kolorem ze ściany, to możesz pobrać kolor za pomocą aplikacji Nanlite! Możliwości jest sporo, wystarczy odrobina wyobraźni.

 

Małe wariaty!

Nie wyobrażam sobie targania całego studia w przypadku moich potrzeb. Szybka sesja, testowanie sprzętu, film na YT, eventy… w każdym z tych przypadków małe Pavotube 6C II spełniają swoją funkcję.
Światło i pomysł w fotografii i filmie są najważniejsze. Sposobów oświetlenia planu jest wiele, są kanony, są zasady… ale zasady są po to, żeby je łamać! Pamiętaj o tym przy tworzeniu i baw się dobrze!
Mam nadzieje, że te kilka przykładów świecenia, bez filozofowania i książkowych definicji Ci się spodobało! A Ty czym i jak oświetlasz swoje zdjęcia?