Kompletując domowe studio fotograficzne często w pierwszej kolejności skupiamy się na „grubych rzeczach” jak aparat, lampa czy obiektyw. Odrzucamy na drugi plan mnóstwo drobiazgów, których suma (jak to z drobiazgami bywa) finalnie może mocno zaskoczyć nas przy realizacji budżetu. Drobiazgów ułatwiających, a często nawet umożliwiających pracę jest całe mnóstwo, więc przyjrzyjmy się tym najważniejszym.
Jeżeli zdecydowałeś się już na jeden z rodzajów oświetlenia (rozpatrywaliśmy wady i zalety oświetlenia stałego, studyjnego błyskowego czy reporterskiego), to warto zadbać o dodatki do naszego domowego studia. Efekt końcowy w dużej mierze może zależeć właśnie od tych dodatków – a tych jest niemało.
Tło – czyli jak umieścić pożądany drugi plan
Jeżeli nie dysponujemy osobnym pomieszczeniem, często musimy wykazać się niemałą kreatywnością. Chcąc uzyskać jednolite tło na zdjęciu, rozkładając nasze domowe studio fotograficzne u klienta czy w salonie musimy w jakiś sposób zasłonić ekskluzywną meblościankę lub telewizor na komodzie. Tu na ratunek idzie przenośny zestawy podwieszenia teł, które dzięki specjalnym uchwytom do mocowania expandera mogą również posiadać opcję wymiany tła.
Idealną sytuacją jest, gdy możemy wydzielić w domu pomieszczenie, które będzie służyło jako studio. W tym momencie możemy pomyśleć o zamontowaniu do ściany lub sufitu wieszaka na kilka teł. Dla wygody możemy nawet zainwestować w elektryczny system zmiany teł zamiast łańcuszkowego.
Warto również pamiętać o klipsach do tła – tak, by tło nie falowało na rogach i było na sztywno przymocowane do statywów, na których opiera się podtrzymująca tło poprzeczka.
Wybór tła to również nie lada wyzwanie. Prócz kwestii koloru (najczęściej wybierane do pierwszego studia to kolory biały, szary i czarny – a w przypadku filmowania dodatkowo zielony) pozostaje nam do decyzji kilka zmiennych:
- Wielkość – w sumie to szerokość. Jeżeli mamy w planach sesje u klienta, a na co dzień jeździmy „miejskim maluchem”, to wybór tła o szerokości 2,9m dla wygodniejszego kadrowania nie jest najrozsądniejszym wyborem. Wszak musimy je w sposób nienaruszalny (czyli bez zginania) transportować i magazynować.
- Materiał – dwa najpopularniejsze materiały to tła polipropylenowe i tła papierowe. Polipropylen jest tańszy i mniej podatny na zabrudzenia, ale przy pracy na dużej głębi ostrości może być widoczna jego struktura, jeżeli obiekt fotografowany stoi zbyt blisko. Tła papierowe są po prostu gładkie (przez co łatwiej się na nich operuje światłem), ale są bardziej podatne na zagniecenia i brud.
Tło fotograficzne bohaterem drugiego planu.
Zobacz kreatywne przykłady z kolorowymi tłami >
W przypadku zdjęć produktowych, tzw.packshotów, warto wziąć pod uwagę namioty bezcieniowe lub stoły bezcieniowe. Namioty są bardziej mobilne, ale wygoda pracy na dużym stole bezcieniowym przy większej ilości produktów jest bezsprzecznie większa. W sprzedaży są także gotowe zestawy razem z oświetleniem. Decydując się na zakup zestawu masz całkowitą pewność, że wszystkie elementy będą ze sobą kompatybilne. Takie zestawy oferują m.in marki Glareone oraz Nanlite.
-
- https://www.cyfrowe.pl/nanlite-compac-20-3-light-kit-p.html
-
- GlareOne Stół bezcieniowy 60×100 cm szybki montaż
-
- GlareOne Stół bezcieniowy 100×200 cm
Tła fotograficzne i akcesoria >
Wyzwalacze do lamp – jak nie zginąć w plątaninie kabli w domowym studio
Chcąc wykorzystać światło błyskowe, musimy w jakiś sposób zsynchronizować błysk akurat z momentem otwarcia migawki. Co bardziej zatwardziali tradycjonaliści korzystają z taniego rozwiązania, jakim jest kostka PC + kabel synchronizacyjny. Jeżeli podobnie jak ja, cenisz sobie bardziej wygodę – zainwestuj w odpowiednie wyzwalacze radiowe. Na co zwrócić uwagę? Wszystko zależy, z jakich lamp korzystasz – reporterskich czy studyjnych. Opisałem je poprzednich artykułach:
Wyzwalacz radiowy do lampy reporterskiej – na co zwrócić uwagę przy zakupie? >
Wyzwalacz radiowy do lamp studyjnych – jak mądrze wybrać? >
Przed wyborem warto skonfrontować, czy funkcjonalność lamp jest wspierana przez wybrany przez nas wyzwalacz.
Blenda – czyli dopełnienie oświetlenia
Wybór odpowiedniej blendy wcale nie jest taki prosty, gdyż… wybór jest ogromny. Blendy również mają wiele zmiennych:
- Wielkość – od niewielkich średnicy kilkunastu centymetrów do paneli o powierzchni powyżej dwóch metrów kwadratowych
- Kształt – okrągła, owalna, prostokątna, trójkątna, okrągła z dziurką na aparat
- Powierzchnia – srebrna, złota, sunfire, czarna, biała, transparentna, zielona
Jak za kilkadziesiąt złotych robić lepsze portrety? Wszystko o blendach >
Ważniejsze jednak jest to, że jeżeli nie mamy kogoś, kto ją nam odpowiednio ustawi i przytrzyma (kto z nas na sesji nie był stojakiem na blendę), nic nam po niej. Dlatego, jeżeli pod ręką nie mamy asystenta, warto wyposażyć się w odpowiedni statyw z uchwytem do blendy lub sam uchwyt do zamontowania na statywie oświetleniowym. Warto też taki statyw odpowiednio dociążyć workiem.
Na czym postawić lampy – dobór statywu
Większość z nas wie, że należy dokupić statyw oświetleniowy pod lampę błyskową. Często natomiast chcemy oszczędzić, gdyż statywy oświetleniowe potrafią mieć spory rozrzut cenowy. Decydując się na statyw pod cięższą lampę warto zainwestować taki z hamulcem powietrznym, jak Quadralite Air 260 – aby w przypadku, gdy ściągamy lampę z maksymalnego wyciągnięcia, nie zleciała z całym impetem w dół. Chcąc poświecić bardziej od góry należy do lampy kupić boom statywowy – dzięki temu będziemy w stanie uzyskać oświetlenie idealnie od góry. Dodatkowo w przypadku boomów warto zainwestować w wózek do statywu lub kółka tak, by wygodniej i precyzyjniej operowało się ustawieniem statywu wraz z lampą dokładnie w miejscu, w którym potrzebujemy. Najmilej natomiast wspominam pracę z lampami na pantografach na szynach, ale to rozwiązanie zdecydowanie dla dużych i wysokich pomieszczeń.
Modyfikatory światła
Ostatnią rzeczą, o jakiej należałoby wspomnieć, są modyfikatory do lamp – czyli wszelkiego rodzaju softobxoy, octaboxy, beuaty dish’e, plastry miodu, strumienice, wrota czy różne rodzaje parasolek – kwestia specyfiki ich zastosowania to tak naprawdę temat na osobny wpis. Każda z tych rzeczy bowiem daje zupełnie inne efekty artystyczne i pozwala na zabawę światłem.
Fotografia studyjna – modyfikatory światła. Czytaj więcej >
Całe wyposażenie domowego studia fotograficznego kupisz w Cyfrowe.pl
Domowe studio fotograficzne – czytaj więcej
W tej serii artykułów ukazały się już:
- Od czego zacząć budując własne studio fotograficzne
- Akcesoria, o których warto pamiętać planując budżet
- Wady i zalety studyjnej lampy błyskowej
- Lampy światła ciągłego, ich wady i zalety
- Wady i zalety reporterskiej lampy błyskowej
- Murzyn, piesek, garnek – słowniczek fotograficznego żargonu
- Bohater drugiego planu – tło fotograficzne
- Okta, softbox czy parasolka – jaki modyfikator światła wybrać?
- Czym wyzwolić błysk lampy? Przewodnik po wyzwalaczach
- Tanie studio w mieszkaniu – zaglądamy do atelier naszej klientki
-
Domowe studio do fotografii produktowej – 6 najciekawszych pytań
Jeden komentarz
Witam, Posiadam scenę z owalem, na tej scenie podest obrotowy w kształcie koła. Na scenę często wnoszone są meble i nawet folijki – smerfy na buty nie pomagają (na zabrudzenia).
Co polecacie:)?