4 kłamstewka, które opowiada każdy aparat. Na które z nich się nabrałeś?

1

Myślisz, że aparat jest twoim najlepszym przyjacielem? Lepiej się zastanów… bo my znaleźliśmy co najmniej 4 kwestie, w których musisz zachować czujność, jeśli zależy ci na dobrych zdjęciach. Sprawdź, w jakich sytuacjach twój aparat robi sobie Prima Aprilis.

Aparaty są efektem sprytnej, mądrej i jakże zachwycającej technologii. Nie znaczy to jednak, że masz przestać używać swojego rozumu, gdy robisz zdjęcia. Nawet gdy jesteś w trybie auto.

Kłamstwo nr 1: zdjęcie jest poprawnie naświetlone

Kiedy przestać ufać, gdy aparat twierdzi, że zdjęcie jest naświetlane poprawnie? Np. gdy fotografujesz na śniegu. Jeśli ustawisz parametry ekspozycji według podpowiedzi aparatu, śnieg na zdjęciu wyjdzie szary i „brudny”.  Żeby wyglądał tak jak w rzeczywistości, musisz delikatnie prześwietlić zdjęcie. Odwrotnie możesz postąpić fotografując krajobraz z zachmurzonym niebem. „Poprawnie” naświetlony kadr będzie wyglądał jak wyprany z kolorów i detali. Lekkie niedoświetlenie nieba sprawi, że chmury będą wyglądały bardziej „dramatycznie”.

snieg

Technicznie poprawnie wykonane zdjęcie nie zawsze będzie tym, które wyjdzie najładniej i najwierniej w stosunku do rzeczywistości.

Kłamstwo nr 2: zdjęcie jest ostre

Mimo iż słyszysz „pik-pik”, które wydaje system autofokusa, by dać ci znać, że ostrość jest już na właściwym miejscu, wcale nie masz stuprocentowej pewności, że zdjęcie wyjdzie ostre i wyraźne.

Najczęstszym winowajcą nieostrych zdjęć jest poruszenie, czyli rozmycie obrazu przez ruch aparatem, co ma miejsce podczas długich ekspozycji (np. gdy robisz zdjęcia w ciemnym pokoju). Żeby uniknąć rozmycia obrazu, stosuj zasadę, która brzmi, że ogniskowa obiektywu nie może być większa niż czas naświetlania wyrażony w postaci ułamka 1/x. Przykład? Jeśli robisz zdjęcie ogniskową 100mm, czas naświetlania zdjęcia nie powinien być dłuży 1/100s. Nie wszyscy wierzą w tę teorię, ale w praktyce raczej się sprawdza.

Uważaj też, jeśli lubisz fotografować na niskich przysłonach. Głębia ostrości może być tak mała, że robiąc portret, uwiecznisz kogoś z ostrym nosem i rozmazanymi oczami. Po zrobieniu zdjęcia sprawdź ostrość na podglądzie 100%, żeby dowiedzieć się, czy nie wymaga ono powtórki.

i-Jfh5CFP-X2

Zawsze upewnij się, ostrość pada tam, gdzie zaplanowałeś.

Kłamstwo nr 3: masz wystarczającą ilość miejsca na karcie pamięci

Załóżmy, że aparat wyświetla ci informację, że na karcie zmieści się jeszcze 1000 zdjęć…ale czy wiesz, że to mocno uśrednione rachunki? Rozmiar zdjęcia zależy od ilości informacji zawartych w pliku, a ta będzie inna w zależności od rodzaju sceny, jaką fotografujesz, od tego jak dużo elementów znajduje w kadrze, czy zdjęcie jest kolorowe czy czarnobiałe, kontrastowe czy mgliste oraz jednolite czy pstrokate. Krajobraz z błękitnym oceanem będzie ważył mniej megabajtów niż plik, który przedstawia ruchliwe skrzyżowanie w dużym mieście, pełne ludzi, kolorów i reklam. A więc uważaj. Jeśli wybierasz się na daleką, długą wycieczkę, weź zapas kart i nie ufaj zbytnio, że na karcie zmieści się 1000 zdjęć. Może zmieścić się na niej 999, a te ostatnie, dla którego zabraknie miejsca, byłoby pewnie zdjęciem twojego życia…

i-b4nhmKG-X2

Treść twoich zdjęć ma wpływ na to, ile zmieści się ich na karcie.

Kłamstwo nr 4: automat robi wszystko za ciebie

W trybach automatycznych aparat robi większość roboty za ciebie, ale nie zwalnia cię to z myślenia. Elektronika i oprogramowanie nie we wszystkich sytuacjach radzą sobie idealnie. Trudne sytuacje dla aparatu to: jasne sceny (śnieg), ciemne sceny (z tylnym światłem), zamrażanie akcji itp. Musisz o tym pamiętać i trochę mu pomóc, przejmując kontrolę nad niektórymi parametrami. Poświęć chwilę i pomyśl o tym, co właściwie fotografujesz, jaki efekt końcowy chcesz uzyskać i jak najlepiej będzie to osiągnąć. Możesz np. zadeklarować, jakie ma być maksymalne iso, którego użyje aparat podczas obliczania paremetrów ekspozycji, włączyć i wyłączyć bracketing oraz wiele innych.

i-8zQ7V4g-X2

Naucz się, jak przejąć kontrolę nad pewnymi ustawieniami, nawet gdy jesteś w trybie auto.

Źródło www.borrowlenses.com

TAGI:   
Podziel się.

O Autorze

Fotograf, redaktor, socjolog. Zadeklarowany wzrokowiec. Uwielbia pisać i robić zdjęcia. Pisanie o fotografii to "kumulacja", która sprawia, że jest szczęśliwa. Fotografuje już od 10 lat, głównie śluby, portrety i reportaże. Redaktorskie doświadczenie zdobywała m.in. w Wirtualnej Polsce. Laureatka ogólnopolskich konkursów poetyckich i fotograficznych. W Cyfrowe.pl pełni rolę specjalisty ds. content marketingu. Odpowiada za całokształt bloga, redakcję i jej rozwój.

Jeden komentarz

  1. Bartek z Kielc w

    Dobrze wiedzieć o podobnych „numerach”, na pewno pomoże to w eliminacji niektórych niedociągnięć oraz w przyszłości w kontrolowaniu tego typu zjawisk, a co za tym idzie w poprawie jakości zdjęć. Pozdrawiam, Bartek z Kielc

Zostaw komentarz

izmir escort