Panasonic HC-X1 – jak nowe technologie w kamerach mogą pomóc nam w pracy ?

7

Nowe technologie, ułatwiające filmowanie, implementowane są coraz częściej do kamer, lustrzanek i bezlusterkowców. Dla użytkowników to zawsze bardzo dobra wiadomość, ponieważ pracując znają oni możliwości swojego sprzętu i są w stanie w pełni wykorzystać jego potencjał. Panasonic HC-X1 to jeden z najpopularniejszych modeli, wybierany przez klientów szukających profesjonalnej kamery z nowoczesnymi rozwiązaniami. Jakie funkcje oferuje i jak możemy wykorzystać je w swojej pracy?

Rynek sprzętu filmowego co rusz zaskakuje nas nowymi technologiami, które jeszcze kilka generacji temu wydawały się niemożliwe do wykonania. Co prawda w ostatnich latach trend ten powoli zwalnia, przez co nawet kilkuletnie kamery i aparaty nie odstają tak mocno od nowości, jednakże każda nowa generacja przynosi jakieś rozwiązania, których wcześniej nie było lub zarezerwowane były dla topowych modeli. Przykładem może być tutaj kamera Panasonic HC-X1, która nie jest najnowszym modelem – jej premiera miała miejsce pod koniec 2016 roku. Mimo upływu ponad 2 lat posiada ona jednak wiele ciekawych funkcji, których użycie pomoże nam w rejestracji dobrego materiału lub zabezpieczy nas przed błędami i umożliwi ich poprawę w postprodukcji.

Panasonic HC-X1

Panasonic HC-X1 – kamera oferująca rozdzielczość 4K

Rozdzielczość 4K

Nagrywanie obrazu w rozdzielczości 4K to żadna nowość, a w dzisiejszych czasach powoli staje się to standardem. Panasonic HC-X1 oferuje jednak 4K przy 50, a nawet 60 klatkach na sekundę, co już nie jest tak popularnym rozwiązaniem. O korzyściach z pracy w wyższym klatkażu opowiem w następnym akapicie, a tutaj skupię się na samej rozdzielczości 4K, gdyż moim zdaniem warto podkreślić, jak przydatna jest to funkcja w pracy filmowca.  Wybierając filmowanie w 4K dajemy sobie dużo większe pole do manewru w postprodukcji. Jeżeli klient zażyczy sobie eksportu w 4K, to sprawa jest jasna – kamera musi mieć możliwość nagrania materiału w tej rozdzielczości. W przeciwnym razie zmuszeni będziemy sztucznie podbić rozdzielczość materiału (tzw. upscalling) kosztem ogromnej straty na jakości. Ciekawiej robi się, gdy eksportujemy finalny materiał w 1080p (Full HD). Spójrz na poniższy diagram:

4K vs Full HD

4K vs Full HD

Widać wyraźnie, że rozdzielczość 4K jest czterokrotnie większa od 1080p. Jeśli postanowimy skompresować rozdzielczość 4K do FHD (tzw. downscalling), to jakość materiału będzie lepsza, gdyż informacja z 4 pikseli składać się będzie w jeden piksel z większą ilością danych. Może to pomóc np. przy wyższym ISO – szum po downscalingu powinien być mniejszy. Inny benefit nagrywania w 4K to możliwość dokadrowania obrazu bez straty jakości – możemy nawet użyć jednego ujęcia jako dwa (np. ogólny i zbliżenie). Podsumowując – warto kręcić w rozdzielczości 4K, gdy mamy taką możliwość – nasz materiał będzie bardziej elastyczny w postprodukcji. Zabezpieczymy się także na przyszłość, w której być może wyświetlacze 4K będą obowiązującym standardem.

Panasonic HC-X1

Panasonic HC-X1

50/60P

Kolejną funkcjonalnością, która w rozdzielczości 4K nadal zarezerwowana jest dla sprzętów profesjonalnych, mimo upływu lat, jest możliwość rejestracji materiału w wyższym klatkażu. Jak wspomniałem w poprzednim akapicie Panasonic HC-X1 posiada możliwość rejestracji 50 klatek w rozdzielczości 4K, więc w przeciwieństwie do starszych/tańszych modeli, oferujących maksymalnie 4K w 30 klatkach nie musimy decydować pomiędzy jednym a drugim ułatwieniem w pracy.

Panasonic HC-X1

Panasonic HC-X1

Podobnie jak z rozdzielczością FHD, standardem odtwarzanych filmów (na naszym kontynencie) jest nadal 24/25 klatek na sekundę – taki klatkaż najczęściej zobaczymy oglądając filmy, seriale czy vlogi na youtubie. Obraz w 50 klatkach również pojawia się w emisji, jednak najczęściej zarezerwowany jest dla relacji sportowych, talk showów i innych evenów telewizyjnych. Mimo, że w teorii 50 FPS ( Frames Per Second – klatki na sekundę) jest bliższe temu, jak postrzegamy świat na co dzień, to nasze oczy przyzwyczajone są do oglądania materiałów video w rozdzielczości 24/25 klatek. Z tego powodu dla niektórych (np. dla mnie) obraz eksportowany w 50 klatkach wygląda nadnaturalnie i przeszkadza mi w odbiorze oglądanego materiału. Więcej o klatkażu możecie przeczytać w artykule:

Klatkaż w filmie – poznaj obowiązujące obecnie standardy

Pytanie brzmi – dlaczego chciałbym filmować w 50 klatkach? Argumenty będą podobne do odpowiedzi dotyczącej rozdzielczości – kręcąc w 50FPS mamy większą swobodę pracy w postprodukcji. Jeżeli na etapie montażu zdecydujemy eksportować plik w 50 klatkach, to mamy taką możliwość i materiał będzie wyglądał tak, jak go nagraliśmy. Jeśli jednak wyeksportujemy film w 25 klatkach na sekundę, to mamy możliwość zwolnienia każdego ujęcia do 50% bez straty jakości. Jeśli nie zdecydujemy się na slow motion, to obraz nadal będzie wyglądał tak samo – wielokrotnie robiłem testy i różnice pomiędzy materiałem nagranym w 25 klatkach kontra ujęciem nagranym w 50 klatkach i eksportowanym do 25 jest marginalna. Możliwość zwolnienia materiału w postprodukcji może uratować Ci ujęcie – może się zdarzyć (poprawka: na pewno zdarzy się), że któreś z ujęć będzie za krótkie, drgnie w nieodpowiednim momencie lub będzie za bardzo “bujać”, bo nie zatroszczyliśmy się o stabilizację. W takich momentach slow motion 50% pozwoli wykorzystać materiał, który w przeciwnym razie poszedłby do kosza. Jeśli chodzi o mnie, to w sytuacjach, które z racji swojego charakteru na 100% nie będą wymagać zwolnienia (np. wykłady na konferencji, wywiady), materiał nagrywam w 25 klatkach, a wszystko inne w 50, by zabezpieczyć się przy edycji. Nie zliczę sytuacji, w których uratowało mi to życie.

Panasonic HC-X1

Panasonic HC-X1 – dostępne opcje nagrywania, a wśród nich 4K (Ultra HD) w 50 FPS

Podsumowanie

Mam nadzieję, że po tej lekturze jesteś już przekonany do częstszego wykorzystywania rozdzielczości 4K i możliwości nagrywania w 50 klatkach na sekundę. Jeden niewielki minus tych rozwiązań, o którym trzeba wspomnieć, to wielkość finalnego materiału – niestety najczęściej materiał 4K/50P wymaga większych bitrateów (liczba danych na sekundę), przez co pliki będą zauważalnie większe. Jeśli jednak zależy nam na najlepszej jakości i mamy narzędzie, które pozwala nam na jej uzyskanie, to kwestie wielkości kart i dysków nie powinny nam tak mocno zaprzątać głowy. Gorąco polecam kamerą Panasonic HC-X1 do realizacji profesjonalnych materiałów – w artykule nie wspomniałem o wielu dodatkowych funkcjach jakie posiada, ale sam fakt nagrywania w 4K/50P jest wystarczającym powodem, by się nią zainteresować.

 

Podziel się.

O Autorze

Twórca filmowy, operator, montażysta. Doświadczenie zdobywał współpracując jako asystent kamery na planach filmowych oraz przy własnych projektach. W Cyfrowe.pl zajmuje się rozwojem oferty video.

7 komentarzy

  1. Zastanawiam się nad kupnem opisanej przez Pana kamery, a Canonem G 70. Czy różnica między matrycami 1 cal vs 2/3 cala będzie sprawiać zauważalną różnicę?

  2. Manie Michale, a czy orientuje się Pan, czy HC-X1 posiada opcję robienia fotografii? Co prawda jest opcja odtwarzania formatu JPG, ale funkcji robienia zdjęć nie mogę odkryć po dziś dzień.

  3. Panie ja mam tą kamerę i pytam . dlaczego w ciemnym miejscu wieczorami mam szum ?? na ustawieniach AUTO . ? ?
    Proszę mi cos doradzić .

    • Michał Śmierzchalski w

      Niestety, mimo że sprzęt rozwija się bardzo szybko, to kwestia szumu przy niewystarczającym oświetleniu nadal jest sporym wyzwaniem dla większości kamer (może poza sensorami Sony które można znaleźć w A7sII czy GH5s). W tym modelu mamy calową matrycę, która w trudnych warunkach nawet z jasnym obiektywem może generować szum (wynikający z podbicia sygnału)

      Czy można coś z tym zrobić? Ustawić tryb manualny i samemu kontrolować wartości przysłony, migawki i ISO/GAIN. Filmować w 4K, a w postprodukcji zastosować downscaling do 1080p ( o czym wspomniałem w artykule). W trudnych warunkach używać szerszego końca obiektywu, który jest jaśniejszy. Ewentualnie przy niewielkim ruchu w kadrze można spróbować kręcić w 25 klatkach, przejść na ustawienia manualne i spróbować obniżyć czas migawki do 1/30-1/40 – tylko tego typu rozwiązania wymagają testów, żeby sprawdzić czy coś dziwnego nie będzie nam się działo w kadrze (motion blur etc.)

      Podsumowując – pewnych rzeczy nie przeskoczymy i nawet sprzęty za setki tysięcy złotych potrzebują do zarejestrowania poprawnej ekspozycji źródła światła. Mam nadzieję, że któraś z rad pomoże Panu nagrać materiał z mniejszą ilością szumu

  4. Panie Michale, a jak się ma ta kamera do Panasonic Gh5 + Leica 12-60? Które z urządzeń lepiej sobie radzi w słabym świetle, a przy okazji ma większy zakres dynamiczny? Jak się ma sprawa stabilizacji obrazu? Które z urządzeń jest wg Pana lepsze do kręcenia krótkich filmów fabularnych w zmiennych warunkach oświetleniowych?
    Dzięki z góry za odpowiedź.

    • Michał Śmierzchalski w

      Jako wieloletni użytkownik serii GH ciężko będzie mi być obiektywnym, ale spróbuję :) Panasonic GH5 ma przede wszystkim większą matrycę, większy zakres dynamiczny i lepiej radzi sobie w słabym oświetleniu ( aczkolwiek w trudnych warunkach zdecydowanie lepiej poradzi sobie Lumix GH5s ). Panasonic HC-X1 z kolei to kamera która lepiej sprawdzi się w pracy reportażowej , nagrywaniu wydarzeń w całości. Jest też wygodniejsza w obsłudze przez dużą ilość przycisków funkcyjnych, wbudowany obiektyw, filtry ND etc. Do opisanych przez Pana zastosowań postawiłbym mimo wszystko na GH5 które daje dużo więcej możliwości kreatywnych. Jeżeli aparat będzie często pracował przy małej ilości światła to pomyślałbym jednak o jaśniejszych obiektywach (np świetny i tani Panasonic 25mm 1.7)

Zostaw komentarz

izmir escort