Canon G7X Mark III stał się nagle hitem! Absolutnym viralowym aparatem, którego zapragnęli wszyscy. Tutaj jednak pojawił się odwieczny problem popytu i podaży… Aparat ten po prostu wymiotło ze sklepowych półek. Zaczęły się nawet zapisy, ale co tylko wpadnie jakakolwiek dostawa, to nawet nie trafia do sklepów, a bezpośrednio do osób, które go zarezerwowały. Nie każdy może jednak poczekać, dlatego też postanowiłem przejrzeć sklep Cyfrowe.pl i poszukać ewentualnych alternatyw (również mniej oczywistych). Ciekawi? To zaczynajmy!
Aparat influencerek — czyli skąd ta moda na Canona G7X Mark III?
Aparat ten ma już kilka lat i choć jest świetny, to dość długo był niedoceniany. To się jednak zmieniło. Chyba największy wpływ miała na to amerykańska influencerka Alix Earle. Ma ona na swoim Tiktokowym koncie ponad siedem milionów followersów i ponad miliard polubień! Na Instagramie śledzi ją ponad cztery miliony osób. Aparat szybko zaczął zyskiwać na popularności!
@alixearle It rlly is the best & its small enough ro fit in purse #canong7x
Zaczął być nawet określany jako „Tik Tok camera”! No a moda ta zaczęła się szybko rozprzestrzeniać. Dotarła nawet do naszego kraju, gdzie z Canonami G7x III zaczęło pojawiać się coraz więcej influencerów. No a wraz ze wzrostem popularności, spadła też dostępność… i obecnie używane egzemplarze na portalach aukcyjnych osiągają horrendalne kwoty, a w sklepie Cyfrowe.pl lista oczekujących rośnie praktycznie każdego dnia. Czy są jakieś alternatywy?
Inny kompakt?
Jeśli chodzi o rynek aparatów kompaktowych, to podzielił się on na dwa segmenty: tanie i profesjonalne. Canony z serii G zdecydowanie należą do tej profesjonalnej linii z solidną obudową i dużą (1″) matrycą i jasnym obiektywem. Alternatyw na tym rynku nie ma zbyt wiele… Obecnie w sklepie Cyfrowe.pl widzę w sumie tylko trzy aparaty, które można traktować jako alternatywę.
Canon G5x II
Pierwszym z nich jest Canon G5x Mark II — który jest swego rodzaju bliźniakiem Canona G7x Mark III. Oba aparaty zostały zaprezentowane tego samego dnia i oba wiele łączy. Teoretycznie Canon G5x Mark II jest modelem wyższym, ma jeszcze lepszy obiektyw i nastawiony jest bardziej fotograficznie — co przejawia się m.in. przez wysuwany wizjer elektroniczny. Jednak w tym przypadku też brakuje ich na stanie… Warto jednak monitować sytuację, bo mniej osób słyszało o tym aparacie i może zamiast „siódemki” wybrać „piątkę”!
Aparat na wakacje i na co dzień. Porównanie Canon G5X mark II i G7X mark III
Sony RX100 V / Sony RX100 VII
Takim naturalnym rywalem dla Canona G7X III jest Sony RX100 VII i Sony RX100 V. Sony z serii RX są mniej-więcej tym, czym jest seria G u Canona. Czyli zaawansowanymi kompaktami z calową matrycą. Tutaj jednak jest kilka różnic. Same aparaty są nieco mniejsze, ponieważ nie mają wyprofilowanego gripa na dłoń — dla jednych to zaleta, dla innych wada.
Sony w różnych generacjach też stawia na nieco inne aspekty i tak jak w Sony RX100 V mówimy o jasnym obiektywie (f/1.8-2.8, czyli tak jak w Canonie) o ekwiwalencie ogniskowej 24-70 mm (w Canonie G7x III jest to 24-100), tak w Sony RX100 VII mamy już obiektyw o zauważalnie większym zakresie 24-200 mm, jednak jest on ciemniejszy, bo o światłosile f/2.8-4,5. Dlatego trzeba tu wybrać — czy jasność obiektywu, czy zakres zoomu.
Leica D-Lux 8
Jeśli jesteś influencerem o ogromnych zasięgach, który każdego dnia zgarnia setki tysięcy złotych, to myślę, że to może być też ciekawy aparat dla Ciebie. Wybór nieco nieoczywisty, nieco bardziej prestiżowy, ale mogącym konkurować z Canon G7x III. Mowa oczywiście o aparacie z legendarną czerwoną kropką — Leice D-Lux 8. Aparat ten, co ciekawe nie ma calowej matrycy jak poprzedni kandydaci — ma Micro 4/3, czyli jeszcze większy sensor!
Ta matryca powinna jeszcze lepiej radzić sobie w gorszych warunkach oświetleniowych, a wraz z jasnym (f/1.7-2.8) obiektywem o dość uniwersalnej ogniskowej (24-75 mm) pozwoli na naprawdę sporo. Minusem może być tu jednak brak wbudowanej lampy błyskowej, która daje ten specyficzny „look” – można jednak podłączyć małą lampę do stopki, jednak trzeba o tym pamiętać.
Aparaty ze zmienną optyką
Bardziej ambitni fotografowie / filmowcy / rolkowcy — tiktokowcy mogą wybrać jednak nieco bardziej prosprzęt. Aparaty ze zmienną optyką! No a operując w budżecie zbliżonym do tego ile kosztuje Canon G7x III, to raczej będą to aparaty z matrycami APS-C, czyli i tak większymi niż w tym kompakcie. No dobra, może w kilku przypadkach wydamy tu nieco więcej, ale może to mieć sens! Takie aparaty, mimo że relatywnie małe, to nadal będą większe od kompaktu — ale będą też pozwalać na nieco więcej. No i co ważne, nie trzeba na nie polować, bo są dostępne od ręki!
Canon EOS R50 / Canon EOS R100
Tani, lekki i mały aparat ze zmienną optyką? Tak, to możliwe! Oczywiście będą to aparaty większe od kompaktów, jednak wciąż nie tak duże jak profesjonalne korpusy. Canon w swojej stajni ma kilka modeli, które mogą Cię zainteresować. Najtańszy Canon R100, to następca bardzo popularnej lustrzanki Canona 2000D. Ten nowoczesny bezlusterkowiec mimo bardzo niskiej ceny ma całkiem niezłą specyfikację, która pozwoli zrobić dobrej jakości zdjęcia, a co ważniejsze — nauczyć się fotografii.
Canon R100 vs Canon 2000D. Wybieramy tani aparat na początek
Ze względu na niską cenę producent musiał szukać jednak oszczędności i w Canonie R100 nie znajdziemy przez to na przykład dotykowego obracanego ekranu… Osobiście bardzo lubię tę funkcję i rozważyłbym dołożenie kilku stówek do Canona R50, który nie tylko ma właśnie ten dotykowy ekranik, ale i zauważalnie lepsze parametry. Oba te aparaty połączone np. z Sigmą RF 18-50 2.8 pozwolą zrobić naprawdę piękne fotografie!
Najlepszy budżetowy aparat? Canon R50 vs Canon M50 II (kod rabatowy w środku)
Fujifilm X-T30 II / Fujifilm X-S10
Jako swego rodzaju alternatywę dla aparatu kompaktowego można potraktować też aparaty od Fujifilm. Rozmiarami będą bardzo podobne do Canona, jednak ich bardziej retro wygląd (szczególnie widoczny przy Fujifilm X-T30 II) może się po prostu podobać! Aparaty Fuji są znane też, a może przede wszystkim, z tzw. „symulacji”. Służą one do symulowania (co podpowiadała nazwa) efektów znany z analogowych filmów. Szybko można sobie zmienić te „cyfrowe filmy analogowe” zmieniając kompletnie ich kolorystykę i nastrój.
Jeśli Twoim priorytetem jest rozmiar, to zdecydowanie Fujifilm X-T30 II będzie super rozwiązaniem — jednak jeśli lubisz też kręcić filmy, to stabilizacja matrycy z Fujifilm X-S10 może okazać się bardzo pomocna przy ujęciach z ręki. Do obu również można podłączyć wspomnianą Sigmę 18-50 f/2.8 (tylko z mocowaniem Fujifilm X), lub którymś z uniwersalnych zoomów od Fuji, z czego moim zdaniem najlepszym kompromisem pomiędzy jakością/ceną i gabarytami będzie FujiFilm XF 16-80 mm f/4 R OIS WR.
Sony A6100 / Sony A6700
Wato tu również wspomnieć o bezlusterkowcach APS-C od Sony. Myślę tu głównie o dwóch modelach… Sony A6100, które jest bardziej podstawowym, ale też tańszym rozwiązaniem, które jednak może sprawdzić się świetnie dla osób, które chcą rozwijać swoje umiejętności fotograficzne czy filmowe. Droższym, ale też bardziej zaawansowanym (choć z zewnątrz bardzo podobnym) modelem jest Sony A6700. Zarówno funkcje fotograficzne, jak i filmowe powinny tu spełnić oczekiwana nawet bardziej wymagających użytkowników, którzy szukają dobrej jakości w małym korpusie.
Oba te aparaty oferują naprawdę dużą wszechstronność w relatywnie małych rozmiarach. Podobnie jak wspomniane wcześniej bezlusterkowce Fujifilm, czy Canona nie jest to może oczywisty zamiennik kompaktu — jednak dzięki możliwości zmiany obiektywów może to być bardzo ciekawa alternatywa dla osób, które chciałyby się jednak w fotografii bardziej rozwijać. Na początek dobrym wyborem będzie (i tu chyba nikogo nie zdziwię) Sigma C 18-50 f/2.8 z bagnetem E, a alternatywą dla niego może być nieco większy i cięższy Tamron 17-70 f/2.8. Oba są bardzo uniwersalne i zapewniają świetną jakość zdjęć.
Bonus Canon PowerShot V10
Jeśli jednak jesteś bardziej skupiony na vlogowaniu i szukałeś Canona G7x Mark III właśnie do tego, to myślę, że mam jeszcze jedną, bardzo nietypową, alternatywę. Canon ma bowiem w swojej ofercie mały kompakt przeznaczony do vlogów właśnie. Canon PowerShot V10, bo o nim mowa, jest czymś zupełnie innym od poprzedników. Mały, lekki, (tani) ze stałoogniskowym obiektywem i wszystkim, co może być przydatne do kręcenia materiałów wideo. Opcja zdecydowanie warta rozważenia!
Nie da się zastąpić Canona G7x III, ale można próbować!
Ciężko jest zastąpić aparat taki jak Canon G7x Mark III. Można jednak próbować. Najbliższą alternatywą, a w gruncie rzeczy modelem wyższym, jest Canon G5x Mark II, choć dostępność i tego modelu jest ograniczona. Jeśli zakup ma być „na już”, to trzeba niestety poszukać wśród innych marek. Warto spojrzeć na Sony z serii RX100, które również oferują calową matrycę w małym kompakcie z jasną optyką. Bardzo ciekawą, ale też bardzo prestiżową, alternatywą może być piękna Leica D-Lux 8, która ma jeszcze większą matrycę i łączy to z jasnym obiektywem.
Mniej oczywistą alternatywą są aparaty ze zmienną optyką. Obecnie na rynku jest w czym wybierać, zarówno wśród korpusów, jak i obiektywów. W cenie używanego Canona G7x III (a ceny obecnie są szalone), można dostać nowy korpus ze zmienną optyką i może nawet dokupić do niego dobry i jasny obiektyw. Na szczęście jest wybór i można znaleźć coś dla siebie. Powodzenia!