Fotografowanie w deszczu – ochroń swój aparat i idź w plener

Aura za oknem nie zachęca do wyjścia w plener. Jesienny deszcz niejednego potrafi skutecznie odwieźć od tego pomysłu. Dla wielu jest to wystarczający powód, by fotografowanie w deszczu pozostawić innym śmiałkom, a samemu skupić się na zdjęciach w pomieszczeniach. A gdyby tak wykorzystać jesienne warunki, prawidłowo zabezpieczyć aparat przed wilgocią i ruszyć w plener? O czym powinieneś pamiętać, by po takiej wycieczce nie odsyłać sprzętu do serwisu?

Elektronika nie lubi wilgoci, tym bardziej wody. Nawet jeśli Ty nie zmokniesz, bo to tylko drobna mżawka, to aparat jest o wiele delikatniejszy. Ma sporo zakamarków, w które może dostać się niepożądana kropla wody i nie obejdzie się bez wysłania sprzętu do serwisu. Aby tego uniknąć, idąc w plener, powinieneś zainwestować w podstawowe akcesoria, dzięki którym będziesz mógł rozwijać swoją pasję przez cały rok, niezależnie od warunków atmosferycznych.

Pamiętaj o wodoodpornym pokrowcu na sprzęt!

Jest to podstawowa rzecz, którą warto mieć, jeśli fotografujesz w deszczu. Dzięki folii lub pokrowcowi żadna woda nie powinna wniknąć do wnętrza aparatu. Na rynku dostępne są folie, które nakładamy na body i obiektyw.  Na końcu obiektywu znajduje się ściągacz pozwalający na dopasowanie średnicy do każdego obiektywu. Takie folie są niedrogie, w zestawie otrzymujesz zazwyczaj dwie sztuki. Dla niektórych użytkowników to wystarczające rozwiązanie w dobrej cenie. Wielu fotografujących stawia jednak na coś trwalszego i pewniejszego, by ochronić cenny sprzęt.

Dobrym rozwiązaniem są na przykład pokrowce firmy Ewa Marine. Model C-Z100 dzięki adapterowi CA-77 mocowanemu na obiektyw nie zmienia swojego położenia podczas fotografowania, a szyna aluminiowa znajdująca się u podstawy aparatu zapewnia maksymalną ochronę sprzętu. Moim zdaniem wygodniejszym rozwiązaniem jest pokrowiec wodoodporny wykonany z materiału posiadającego membranę, taki jak Peak Design SHELL. Jest on zdecydowanie trwalszy niż folia i będzie Ci służył o wiele dłużej. Posiada otwory umożliwiające podpięcie paska i jest zrobiony z elastycznego materiału, dzięki czemu łatwo będzie go używać w trudnych warunkach atmosferycznych. Godne polecenia są też pokrowce Manfrotto. Mają bardzo dobrą cenę i dobrze chronią w przypadku sporego deszczu. Model E-702 jest wykonany z przeźroczystego, wodoodpornego materiału TPU. Dzięki rękawom znacznie ułatwia zmianę ustawień w aparacie. Należy również pamiętać o ochronie reszty swojego sprzętu. Wędrując po parku czy lesie z obiektywami przypiętymi do pasa biodrowego, warto posiadać pokrowce na sakwy z obiektywami lub lampę błyskową.

Wybieraj torby i plecaki wodoodporne lub ze specjalnym pokrowcem!

Kupując torbę lub plecak zwróć uwagę, czy jest wodoodporny lub posiada specjalny pokrowiec. Lepiej wydać więcej pieniędzy i mieć pewność, że nic nam nie zmoknie podczas wędrówek i plenerów fotograficznych. Niektóre torby i plecaki są wykonane z materiałów lub systemów zapewniających wodoodporność. Dobrym przykładem będzie tutaj model Lowepro Photo Sport BP 200 AW II,  który został wykonany z materiału wodoodpornego i dodatkowo posiada wbudowany pokrowiec All Weather Cover, świetnie przydający się przy ekstremalnych ulewach, kiedy sam materiał może być niewystarczający.

 

Z mniejszych plecaków, które idealnie pasują na miejskie wyprawy, polecam Lowepro Fastpack BP 250 AW II. Można by rzec, że to mniejszy kolega wspomnianego przeze mnie wyżej modelu w wersji sportowej. Ten plecak również posiada specjalny pokrowiec przeciwdeszczowy All Weather AW Cover™, który ochroni nasz sprzęt w niesprzyjających mu warunkach pogodowych.

Dla tych, którzy na krótkie wypady w plener wolą torby, dobrym wyborem będzie torba Peak Design Everyday Messenger. Jest bardzo wygodna, świetnie wygląda, posiada masę innowacyjnych  rozwiązań dla fotografów i co najważniejsze – jest wykonana z wodoodpornego materiału z powłoką woskową odpychającą wodę.

 

Nigdy nie wiadomo, czy podczas Twojej wymarzonej wycieczki będzie ładna pogoda. Ja często trafiam na załamanie pogody, co w przypadku nieprzygotowania mogłoby mi uniemożliwić fotografowanie w deszczu. Dzięki niezbędnym pokrowcom zawsze jednak udaje mi się utrwalić coś ładnego.

Zadbaj o sprzęt po plenerze, jeśli zmókł

Po pierwsze nie dramatyzuj. Wyjmij aparat i obiektywy z torby lub plecaka. Nie można doprowadzić elektroniki do szoku temperaturowego, ponieważ wtedy zacznie się skraplać para wodna i może uszkodzić elementy elektroniki. Dlatego proponuję po wejściu do domu zostawić go w miejscu o umiarkowanej temperaturze (np. korytarz), by się „przyzwyczaił”. Później przenieś go tam, gdzie jest cieplej. Nigdy nie kładź sprzętu przy grzejniku lub słońcu!

Następnie:

1. Wyjmij baterię i kartę pamięci
2. Otwórz wszystkie klapki
3. Bądź cierpliwy i daj czas, aby sprzęt wysechł
4. Gdy już będzie suchy, dokładnie wyczyść wszystkie elementy

Pamiętaj – na początek wydmuchaj cały brud za pomocą specjalnej gruszki lub używając sprzężonego powietrza. Następnie za pomocą pędzla czyszczącego, np. Camgloss Power, który jest wykonany z włosia koziego, usuń resztę kurzu znajdującego się na obiektywie, filtrze. Po takim oczyszczeniu polecam użycie pióra czyszczącego, które nie rysuje optyki, a dzięki końcówce nasączonej substancją czyszczącą na bazie węgla nie wylewa się i nie wysycha.

Dzięki takiemu zabezpieczeniu sprzętu będziesz mógł rozwijać swoją pasję, nie bacząc na warunki atmosferyczne.