Panowanie nad barwą to sztuka. Jest to cały ekosystem, który ma doprowadzić do tego, że barwa ma być dokładnie taka, jaką chcemy uzyskać od momentu rejestracji aż do momentu publikacji w internecie lub wydruku. Podstawową częścią tego systemu jest monitor graficzny, który będzie w stanie właściwie nam tą barwę wyświetlić.
Monitor graficzny to konieczność, jeżeli chcemy w pełni panować nad barwą. Ma on kilka cech, które sprawiają, że w odróżnieniu od monitorów biurowych zapewni nam kontrolę nad całym procesem, bez konieczności zgadywania, czy aby efekt końcowy na każdym monitorze będzie wyglądał tak, jak chcemy. W tej chwili na rynku mamy jedynie dwóch dużych graczy, którzy są w stanie dostarczyć nam rozwiązania pewne i skuteczne – Eizo i Nec.
Szeroki gamut kolorystyczny
Jeżeli zależy Ci na tym, aby na wydruku kolor był taki, jaki widzimy na ekranie monitora i odpowiadał temu na wydruku, musimy zaopatrzyć się w monitor graficzny z szerokim gamutem. Gamut sRGB w zupełności wystarczy nam, jeżeli publikujemy swoje prace jedynie w internecie – tu świetnym wyborem będzie Eizo CS230 lub Nec EA245WMi. Standardowe monitory biurowe natomiast nie pokrywają zazwyczaj nawet przestrzeni sRGB, natomiast zaawansowane monitory pokrywają cały gamut Adobe RGB, dając możliwość wyświetlenia o wiele bardziej nasyconych czerwieni, zieleni czy pomarańczy. Podstawowe monitory kryjące już taki gamut to Eizo CS2420 i Nec PA272W. W przypadku druku na zaawansowanych drukarkach i papierach gamut znacznie wychodzi poza konsumencki gamut sRGB, a dzięki monitorowi z szerokim gamutem jesteśmy w stanie zrobić dokładny soft proofing (symulację wydruku na ekranie) – oczywiście w momencie, gdy monitor jest skalibrowany. Biorąc pod uwagę, że wydruk w formacie A2 to koszt kilkudziesięciu złotych, warto nie robić tego metodą prób i błędów, drenując własny portfel.
Kalibracja sprzętowa
Jeżeli chcemy mieć kontrolę nad zarządzaniem barwą, monitor graficzny, na którym pracujemy, powinien być wyposażony w możliwość kalibracji sprzętowej. Owszem – możliwe jest profilowanie monitorów biurowych, ale wynik tego zabiegu będzie zdecydowanie gorszy. Powodem tego jest fakt, że kalibracja programowa zmienia sam sygnał karty graficznej, a kalibracja sprzętowa powoduje, iż sygnał z karty graficznej wychodzi czysty, a jego korekta zachodzi na tablicy 3D LUT monitora. Dlatego też monitory graficzne mają duży i wystający tył, gdyż gdzieś musi zmieścić się cała ta elektronika. Przetwarzanie na poziomie chipsetu w monitorze daje zdecydowanie bardziej dokładne odwzorowanie barw, przejścia tonalne i brak zafarbów.
Duża część zaawansowanych monitorów, jak seria Eizo CG posiada już wbudowany kalibrator. Jeżeli chcesz zaopatrzyć się w kalibrator osobno, to najpopularniejszymi modelami w naszym sklepie są Spyder 5 Elite i X-Rite i1 Display Pro. W przypadku jeżeli nie chcesz kupować własnego kalibratora, możesz wypożyczyć go z wypożyczalni Cyfrowe.pl.
Równomierność podświetlenia i pracy
Kontrola jakości w fabryce to standard – ale normy jakościowe dla monitorów graficznych są znacznie wyższe niż w przypadku zwykłych monitorów biurowych. Dotyczy to zwłaszcza równomierności podświetlenia matrycy. W monitorach bez chipsetu, przystosowanego tylko do obsługi panela LCD, mogą pojawić się odchylenia w jasności wyświetlania w różnych częściach monitora (dochodzące nawet do 20%), a temperatura barwowa może wahać się do kilkuset kelwinów, w zależności od fragmentu ekranu monitora. Dodatkowo ta charakterystyka może zmieniać się w zależności od tego, jak długo na danym monitorze pracujemy (czy od pół godziny, czy od trzech).
W rozwiązaniach dostosowanych dla grafików wyposażonych w specjalne układy elektroniczne, różnice w jasności nie przekraczają 3%, punkt bieli nie różni się o więcej niż 100 kelwinów od centrum, a parametry powinny być utrzymane do następnej kalibracji (najlepiej nie rzadziej niż raz na 300 godzin).
Szerokie kąty widzenia
Panel IPS to w tej chwili standard, który zapewnia szerokie kąty widzenia. Niestety rozwiązanie to ma jedną wadę – srebrzenie obrazu, które możemy zauważyć patrząc pod kątem, choć barwy zachowują swój kolor. Monitory graficzne posiadają kontrolę srebrzenia, przez co czerń jest ciemna i głęboka. Prócz kątów widzenia na panelu ważne jest też, aby ustawić monitor na wygodnej dla nas wysokości, a często też w pionie, aby łatwiej było ocenić wyniki sesji. Zwykłe monitory nie mają możliwości regulacji wysokości i kąta pracy w tak znacznym stopniu, przez co często musimy pracować z nimi w dość nienaturalnej pozycji.
Moim zdaniem dobry monitor, dostosowany do pracy z kolorem, jest koniecznością każdego aspirującego fotografa. Zaraz po zakupie korpusu i obiektywu powinna być to kolejna inwestycja w poprawienie swoich zdjęć. Pracując na kiepskim monitorze można zrobić więcej złego niż dobrego, gdyż korygując plik pod zły monitor po prostu się go psuje. Monitor graficzny to nie tylko matryca IPS – to wszystkie te cechy, o których pisałem powyżej. Kiedy sprawisz sobie swój pierwszy poważny monitor do grafiki, gwarantuję, że nie będziesz chciał już wrócić do monitora z marketu czy swojego laptopowego wyświetlacza.
Jeden komentarz
Bardzo fajny artykuł pokazujący zalety monitorów przeznaczonych do pracy z kolorem. Tę świadomość trzeba budować :)