Fotografia mody kojarzy się głównie ze światem ekskluzywnych marek, wielkich kampanii reklamowych i modelkami oraz modelami na bilbordach. Jednak to wyłącznie czubek góry lodowej! Fotografia fashion to znacznie, znacznie bardziej rozbudowany świat o różnych prądach i kierunkach. Dziś o swojej fotografii w rytmie slow fashion opowie Daria Szczygieł, dając przy tym kilka porad i zdradzając trochę niezwykle przydatnych tricków. Jak przygotować się do sesji modowej? Na co zwrócić uwagę i po co komu agrafki podczas sesji? O tym wszystkim dziś!
Czym jest fotografia modowa?
To teoretycznie proste pytanie. Ot fotografia ubrań, czy dodatków. Jednak nie do końca… „Dla mnie zdecydowanie fotografia mody to pewna całość, opowieść, która fotograficznie scala projektanta mody/stylistę, modela/bohatera sesji i wytworzone przez projektanta przedmioty.” – mówi Daria, która podkreśla, że dzięki fotografii również jej postrzeganie świata niejako scala się z tą całością.
Dla Darii fotografia modowa to nie tylko zdjęcia ubrań, ale i cała historia
Fotografia modowa nie musi być próżna
Moda, a przez nią pośrednio i fotografia modowa, jest przez wiele osób kojarzona wyłącznie z wielkimi pieniędzmi i próżnością. Jest to dość krzywdzący stereotyp. Daria w swojej fotografii udowadnia, że wcale nie musi tak być. Klientami Darii są m.in. butiki vintage oraz projektanci tworzący w rytmie slow, którzy tworzą swoje produkty sami lub we współpracy z lokalnymi rzemieślnikami, używając wyłącznie organicznych materiałów i szanując przy tym również osoby pracujące przy produkcji.
Fotografia modowa to nie tylko moda
Daria kiedyś wyobrażała sobie fotografię modową jako taką, gdzie modelki chodzą po wybiegach, czy też przewijają się na kartach magazynów pozując na dopracowanych do perfekcji planach zdjęciowych. Z czasem to postrzeganie się zmieniło. ”Dla mnie to opowieść o wszystkich czynnikach, które składają się na to, co w efekcie finalnym zakładamy na siebie, a idąc dalej, jak wyrażamy siebie” – kontynuuje swoją myśl Daria. Zadaniem, które przed sobą stawia, jest odnalezienie i opowiedzenie historii danego projektu, emocji, które projektant chciał przekazać. „Dziś wiem, że fotografia modowa może być również dostępna, naturalna i organiczna” – kończy myśl artystka.
Na efekt finalny składa się wiele czynników
Crossowość gatunku
Fotografię modową ciężko jest opisać z jeszcze jednego powodu. Jest to bowiem typ fotografii, który łączy w sobie szereg innych. Jakich? Długo by wymieniać! W fotografii modowej możemy spotkać np. fotografię produktową, czy lifestylową, czy też artystyczną, portretową, a nawet streetową! Wszystko zależy tak na prawdę od pomysłu na konkretną sesję.
Dla Darii to, co nazywane jest fotografią modową, jest historią o osobach, które tę modę tworzą, które tę modę noszą. Fotografka dodaje również, że może być to i forma swego rodzaju manifestu. „Wszystko zależy od tego, co chcemy wyrazić poprzez dane zdjęcia, czym jest dany projekt dla jego projektanta i osób, które go współtworzą” – mówi Daria. „Od tego zależy, w którą stronę pójdzie nasza fotografia. Czy będzie to bardziej sesja artystyczna, portretowa, streetowa, czy też jakakolwiek inna”.
W fotografii modowej przecina się wiele innych gatunków
Czy trzeba się znać na modzie, żeby robić zdjęcia modowe?
Czy trzeba interesować się modą, żeby robić dobre zdjęcia fashion? I tak, i nie. Daria przyznaje, że fascynuje ją świat mody, jednak jest to tak rozległe zagadnienie, że nie nazywa się ekspertem modowym. Często moda łączy się z kulturą, sztuką, a także fotografią i to na tych aspektach skupia się nasza dzisiejsza bohaterka. „Myślę, że dobre zdjęcie fashion równie dobrze może zrobić np. fotoreporter” – przyznaje.
„Oczywiście znajomość trendów, czy świadomość historii z pewnością nie będzie przeszkadzać” – przyznaje fotografka, która jednak zwraca uwagę, że są ważniejsze elementy w fotografii modowej. Jakie? „Najważniejsze jest tu pewnego rodzaju wyczucie” – mówi – „fotograf musi widzieć jak układa się światło, jak współgrają ze sobą kolory, jak pokazać odpowiednio dany materiał, czy też tkaninę, oraz też jak charyzma modelki może wpłynąć na odbiór danego ubrania” – podsumowuje Daria. To głównie dzięki tej drobiazgowości zdjęcia wyróżnią się z tłumu i pozwolą na stworzenie spójnej całości.
Fotografia modowa to również mocno otwarty gatunek, w którym można przełamywać schematy
Od czego zacząć fotografię modową?
Jeśli czytałeś poprzednie teksty z tej serii, to myślę, że nie będziesz zaskoczony, bo tak samo jak i przy innych typach fotografii, tak też i tu warto zacząć od… planu (i rozmowy z klientem). „Dla mnie, z perspektywy fotografki, najważniejsze jest to, by zrozumieć co fotografuję. Wyobrażenie klienta i tego jak widzi swoje produkty musi jakoś zgrać się z moim postrzeganiem i stylem fotograficznym”. Dlatego też Daria bardzo ceni sobie wskazówki od klientów, bowiem do każdej sesji podchodzi ona bardzo indywidualnie. „Podczas rozmów, często rozwijamy wzajemnie swoje pomysły, uzupełniamy się”. Dzięki temu temat mody jest dla niej jeszcze bardziej fascynujący.
„Muszę wiedzieć, czy przy danej sesji skupić się na detalu, jak dany materiał pracuje ze światłem, jak zachowa się na wietrze. To wszystko trzeba sprawdzić przed sesją” – wylicza fotografka. „Ważne jest również to, czy klientowi bardziej zależy na pokazaniu produktu jako takiego, czy wzbudzeniem emocji u odbiorców, czy może ważna jest tu historia, czy objąć to na szeroko, czy skupić się wyłącznie na jakimś detalu” – dodaje Daria. W przypadku fotografii modowej jest wiele takich pytań, na które fotograf musi znać odpowiedź, by dobrze wykonać swoją pracę.
Fotografia modowa nie zawsze krąży wokół modela/modelki. Czasem to również detale
Forma w fotografii modowej – żeby zdjęcia miały styl
Forma? Tak, dokładnie, forma! Jeśli jakaś kreacja czerpie na przykład z architektury, to warto takie elementy jest połączyć ze sobą w ramach zdjęcia. Podobnie zresztą będzie jeśli zdecydujesz się na sesje stylizowaną na streetową, czy też fotografowanie stylu bardziej reporterskim. Zestawianie kolorów, czy to komplementarnie, czy to na zasadzie kontrastu, również jest pewnym przejawem formy. Podobnie jak i tworzenie scenerii przy fotografii kreacyjnej/artystycznej. Każdy taki zabieg może wywołać u odbiorców określony efekt, dlatego warto jest dobrze zastanowić się nad odpowiednim wyborem i dobraniem elementów tak, by pasowały (lub nie) do danej stylizacji.
Inspiracje nie tylko ze świata mody
Tu może nasunąć się bardzo ważne pytanie, bo skąd brać inspiracje? Odpowiedź pewnie wyda Ci się banalna, lecz prawda jest taka, że można je czerpać zewsząd – „Często inspirują mnie ubrania, ich formy, kolorystyka, tkaniny, ale te głębsze inspiracje otaczają mnie cały czas. Miejsca i ich aura, mgła, światło, zwłaszcza to o wschodzie słońca, różnego rodzaju bodźce czy sytuacje. Ogromną inspiracją jest dla mnie również muzyka” – dodaje fotografka.
Najlepszą inspiracją do zdjęć może być książka, film lub serial
Modelka źródłem inspiracji
Ogromną inspiracją dla Darii są także osoby, które wybiera do konkretnych sesji. Ważne są także miejsca, które zdecydowanie nie mogą być u Darii przypadkowe, podobnie jak i inne aspekty sesji. Jej zdaniem to wszystko spaja się w jedną całość i kreuje pewną emocję, zarówno na sesji, jak i przy odbiorze tych fotografii.
Czy lepiej pracować z nowymi, czy już znanymi modelkami? Na to pytanie nie ma jednej dobrej odpowiedzi. Daria mówi, że faktycznie praca z kimś, kogo się zna, jest komfortowa, jednak czasem może być również pułapką. „Nowa twarz jest często dodatkowym bodźcem” – mówi Daria. „Ten swego rodzaju dystans i niewiadoma potrafią przynieść ciekawe emocje”. Zdaniem naszej bohaterki najważniejsze jest to, by modelce też pasował nasz pomysł i czuła się dobrze w danej stylizacji.
Modelka, lub stylizacja, mogą być również niezwykłym źródłem inspiracji
Wybór miejsca
Miejsce sesji jest niezwykle ważne i również może być inspirujące. Zdjęcia mogą zyskiwać zupełnie innego wyrazu od tego jaki dane miejsce ma klimat, jaka panuje tam kolorystyka, czy jaki ma ono styl. Musi to korelować jakoś z naszym pomysłem, ale też i stylizacją. Dobrze jest też wcześniej odwiedzić wybraną lokację i sprawdzić jak rozkłada się tam światło. Przy tego typu wizycie, możemy wpaść na dodatkowe pomysły.
Daria często do sesji wybiera swoje ulubione miejsca. Głównie jest to morze i plaże. „W Gdańsku mieszkam blisko dekadę i od samego początku morze ogromnie mnie inspiruje. Zdałam sobie sprawę z tego, że jest dla mnie po prostu czystą kartą. Mimo, że za każdym razem wygląda inaczej, to wiem jaki mogę uzyskać efekt o wschodzie, zachodzie słońca, na tej czy innej plaży”.
Czasami to wybrana lokalizacja może zainspirować do zdjęć
Praca z ekipą, czy samemu?
W tym miejscu warto też zastanowić się nad tym, czy dana sesja wymaga ekipy, czy lepiej jest wybrać intymną sesję jeden na jeden. Tu nie ma złych wyborów, a raczej będą zależeć od tego, co chcesz osiągnąć. „Dużo zależy od zaufania” – przyznaje Daria. „Od czasu pandemii coraz częściej pracuję bez ekipy, wyłącznie z modelką”. Jednak fotografka dodaje również, że czasem jest to zwyczajnie niemożliwe, szczególnie przy sesjach lookbookowych, czy kampaniach nowych kolekcji. W takich przypadkach makijażystka, stylistka czy asystent mogą być potrzebni. Zdarza się również tak, że sam projektant będzie brał udział w sesji i to on będzie pomagał ze stylizacjami. „Sesja dla klienta to czasem naprawdę dużo pracy, zwieńczenie długich przygotowań i często spore przedsięwzięcie, przy których wsparcie się przydaje.” – przyznaje Daria.
Jaki sprzęt wziąć na sesję?
Dla każdego fotografa będzie to co innego, bo sprzęt będzie dyktowany również przez to w jakim stylu tworzy. To będzie warunkowało między innymi to, jakiego światła będzie używać, czy będzie potrzebował lamp błyskowych lub lamp ledowych do swoich sesji, czy też będzie korzystać wyłącznie ze światła zastanego.
Światło w fotografii modowej odgrywa często kluczową rolę
Styl może oczywiście warunkować również wybór konkretnych ogniskowej, czy też samego korpusu, jednak razem z Darią przygotowaliśmy trzy propozycje, które warto rozważyć jeśli chce się fotografować modę.
Budżetowy aparat do fotografii fashion
Wybór nie mógł być inny i przy ograniczonym budżecie zdecydowanie warto wybrać Canona RP. Jego pełnoklatkowa matryca jest bardzo ważnym elementem wpływającym na jakość zdjęć oraz pozwalająca na większą kontrolę nad głębią ostrości. To w połączenu ze znakomitym systemem autofocusa, z funkcjami wykrywania i śledzenia oka, da świetny start i pozwoli na dalszy rozwój. Jeśli budżet jest naprawdę ograniczony to warto wybrać na początek obiektyw Canon RF 50mm f1.8, który zapewni ostre zdjęcia z pięknie rozmytym tłem przy portrecie. Ogniskowa ta nie ma zbyt dużych zniekształceń, co ułatwi pracę na początku.
Zestaw Darii
Daria na co dzień używa Canona R6. Aparat ten również posiada pełnoklatkową matrycę, choć tu do dyspozycji mamy nieco mniej megapikseli. Oferowane przez niego 20Mpx jest zdaniem Darii w zupełności wystarczające, nawet do większych wydruków. Dzięki temu korpus ten znacznie lepiej pracuje w ciemnych warunkach, przy bardzo wysokich ISO, a to ważne dla naszej bohaterki. Jest on również zdecydowanie szybszy, co pozwala na uwiecznienie mikrogestów na twarzy modeli, które czasem potrafią odmienić całą fotografię. Jako alternatywę dla tego korpusu można również pomyśleć o Canonie R5, który posiada 45Mpx.
Wybór obiektywów jest tu znacznie ważniejszy. Dla Darii podstawowymi obiektywami są Canon 50mm f/1.2L oraz Canon 35mm 1.4L II, którego używa poprzez adapter. Dodatkowo dla urozmaicenia kadrów czasem stosuje Canona 85mm f/1.4L oraz Canona 24mm f/1.4L II. Taki zestaw zdecydowanie pozwala na naprawdę profesjonalną pracę!
Cena/jakość/możliwości – czyli optymalny wybór aparatu do fotografii modowej
Szukając kompromisu pomiędzy ceną i jakością warto zwrócić uwagę na Canona R, który wciąż jest naprawdę świetnym korpusem. Ma on świetną, pełnoklatkową matrycę o rozdzielczości 30Mpx, znakomity system autofocusa i naprawdę dobrą cenę. Zaoszczędzone pieniądze można wykorzystać na przykład na zakup lepszych obiektywów, czy też akcesoriów fotograficznych.
Na jakie obiektywy warto zwrócić uwagę? Idąc dalej tropem stostunku cena/jakość warto tu spojrzeć na Canona RF 35mm f/1.8 IS, Canona RF 85mm f2 IS oraz wspominanego już Canona RF 50mm 1.8. Szczególnie ciekawe są dwa pierwsze z nich, ze względu na to, że posiadają tryb macro 1:2, który pozwoli na zrobienie bardzo wyraźnych detali fotografowanych kreacji. W ramach uzupełnienia można również pomyśleć o Canonie RF 24mm f/1.8 IS, który również posiada ten tryb macro – tu jednak warto pamiętać, że szeroka ogniskowa może już dość mocno zniekształcać rysy twarzy i należy być ostrożnym z jego użyciem.
Moodboardy, notatki i plan na sesję
Zanim trafimy na sesję, warto mieć plan, w którym uwzględnimy zarówno modelkę, miejsce, kolorystykę, sprzęt, czy czas. Mając takie informacje możemy przejść do konkretnych planów w postaci moodboardów, czy zwykłych notatek. Daria stara się nie opierać ich o zdjęcia innych, lecz bardziej oddać namiastkę nastroju, który chce uzyskać. Ogromną rolę gra tu rozmowa z projektantem. „Ważne jest, by poświęcić możliwie jak najwięcej czasu na etap planowania” – podkreśla fotografka – „dzięki temu na samej sesji pracuje się łatwiej”.
Jednak nie oznacza to, że Daria kurczowo trzyma się planu. Choć maksymalnie skupiona podczas sesji, to nie stara się za wszelką cenę ustawiać na sztywno swoich modeli „nawet pracując z profesjonalnymi modelkami szukam w nich czegoś pomiędzy pozowaniem, a byciem tu i teraz” – mówi fotografka – „Ostatnio też podczas sesji po prostu spacerujemy, szukamy światła, kolorów, form i w trakcie zwykłych rozmów powstają fotografie, które mam nadzieję, że oddają emocje” – kończy myśl Daria.
Warto być przygotowanym do sesji, jednak czasem to przypadek może pomóc stworzyć najlepszą fotografię
Czy to jednak wyklucza spontaniczność? Bynajmniej! „Oczywiście planujemy zarys sesji, ale to tylko zarys!” – mówi artystka. Podkreśla ona również, że fotograf pracujący w plenerze musi być przygotowany na zmiany światła, czy nawet pogody, a już to może go wręcz zmusić do spontaniczności. „Podczas moich sesji muszę czuć wolność, dlatego też nie ustawiam sztucznie modelek. Pozwalam im być, dać przestrzeń” – dodaje Daria – „najlepsze sesje są wtedy, kiedy płyną własnym rytmem”.
Dobra rada? Nie bój się domknąć przysłony
Jeśli fotografujesz modę, to często właśnie ubrania będą grały te pierwsze skrzypce. Warto jest więc czasem domknąć przysłonę i zwiększyć tym samym głębię ostrości. „Coraz częściej łapię się na tym, że używam takich wartości przysłony, o których wcześniej bym nigdy nie pomyślała” – przyznaje fotografka z uśmiechem. Wspomina, że kiedyś używała wyłącznie maksymalnie otwartej przysłony, jednak teraz ją domyka. Dlaczego? Bo dzięki temu może lepiej pokazać ubrania i ich detale. Jakość materiału i to jaką ma fakturę. „Choć portrety nadal robię przeważnie przy f/1.4” – śmieje się Daria.
Rozmyte tło może pomóc skupić uwagę na stylizacji, jednak warto zastanowić się, czy jednak nie pokazać również danego miejsca
Na sesję zabierz żelazko i spinacze!
Prócz sprzętu fotograficznego warto na sesjach mieć także kilka innych akcesoriów i urządzeń. Jednym z nich jest żelazko! Zagięcia na ubraniach są naprawdę niepożądane i mogą niszczyć cały efekt. Przydatna może okazać się również rolka do ubrań, a także agrafki i spinacze. „Na sesjach czasem bywa wietrznie, przez co ubrania tracą formę. Agrafki i spinacze pomagają ją zachować nawet pomimo wiatru” – radzi nasza bohaterka.
Czego jednak powinniśmy unikać i nigdy nie robić?
Zdaniem Darii na pewno nie można zmuszać naszych modeli do niczego, z czym nie czują się dobrze. Fotografka zwraca również uwagę na to, że fotografia modowa potrafi niekiedy nieść za sobą kontrowersję i zawsze warto trzy razy przemyśleć konkretny projekt, a jeśli już się na niego zdecydujemy to brać pełną odpowiedzialność za swoją twórczość.
„Powinniśmy mieć również świadomość jak narzędzia, których używamy wpłyną na efekt końcowy” – dodaje Daria – „wybór złej ogniskowej lub oświetlenia mogą zwyczajnie skrzywdzić osobę stojącą przed naszym obiektywem poprzez zmianę proporcji ciała, czy przerysowania”.
Dobrze czasem eksperymentować z perspektywą. W tym samym miejscu mogą powstać zupełnie różne fotografie. Jednak pamiętaj o tym, by używać odpowiedniej ogniskowej – tak by nie skrzywdzić modelki przerysowaniami
Rada dla początkujących?
Zdaniem naszej bohaterki najważniejsze jest to żeby kierować się tym, co sami czujemy – „na rynku jest mnóstwo świetnych fotografów, jednak nie osiągniemy niczego przez naśladownictwo” – mówi Daria. Jej zdaniem bowiem tylko jeśli damy coś od siebie, możemy osiągnąć sukces, tak jak i wielu kultowych dziś fotografów modowych, którzy po prostu poszli swoją drogą.
Daria dodaje również, że warto czasem poeksperymentować z obróbką
Jesteś ciekawy jak wygląda praca Darii od zaplecza? Sprawdź nasze wideo:
Podziękowania dla ASME STUDIOS @asme_studios oraz modelki Darii Bagnowskiej @dararka, za pomoc przy realizacji materiału.
