Skąd pobierać muzykę do własnych filmów?

Trzeba przyznać, że dzięki muzyce można trochę manipulować widzem. Da się sprawić, że będzie płakał, że westchnie i się zaśmieje. Muzyką można też uratować scenę, kiedy coś nam w niej nie wyszło i musimy odwrócić od wpadki uwagę odbiorcy. Jednak oprócz tych okrucieństw, muzyka ma po prostu dopełniać obraz i warto dopasować do projektu filmowego jak najlepszy utwór. Z jakich stron pobierzemy najciekawsze melodie?

Muzyczne podium, miejsce pierwsze

Moim faworytem jest strona www.mobygratis.com, gdzie można znaleźć darmową (do użytku niekomercyjnego) muzykę tworzoną przez Moby’ego. Jeśli ktoś potrzebuje utworu do celów komercyjnych musi zapłacić, ale pieniędzy nie dostaje wtedy muzyk a fundacja Humane Society. Jeśli chce się ściągnąć wybrany kawałek, należy przejść swojego rodzaju procedurę, nieco inną niż na pozostałych tego typu witrynach. Trzeba odpowiedzieć na pytania związane z projektem filmowym, do którego poszukujemy muzyki i opisać swoją działalność.

Procedury procedurami, grunt, że muzyka jest dobrej jakości i nie brzmi jak ta, którą słyszymy w supermarketach podczas zakupów. Do tego w naszym projekcie znajdzie się muzyka Moby’ego – nie mam więcej argumentów.

Moby na temat swojego projektu:

Drugie miejsce

Na portalu www.jamendo.com można kupować pojedyncze utwory. Ceny są dość wysokie, ale jest to witryna z dobrej jakości muzyką. Gdy kupujemy kompozycję najpierw musimy wybrać rodzaj licencji (online, dla radia, telewizji czy reklamy). Zapłacimy od 79 euro.

Na Jamendo można też wykupić roczny dostęp do muzyki (za rok płaci się od 49 euro). Jest to najlepsza możliwość dla tych, którzy potrzebują muzyki w tle, do sklepów czy innych publicznych miejsc.

Portal oferuje też możliwość zamówienia utworu, który zostanie skomponowany na życzenie klienta. Ten musi opisać piosenkę czy melodię, która mu się marzy, wybrać artystę. a potem zapłacić i odebrać zamówienie. Ta opcja jest najdroższa (ok. 500 euro).

Miejsce trzecie

Podobną stroną jest www.musicbed.com. Muzyka do użytku niekomercyjnego jest darmowa, płatna zaś, gdy cele są komercyjne. Kompozycje są bardzo dobrej jakości, ceny natomiast różne (płaci się w dolarach). Strona jest interesująca też pod tym względem, że można na niej znaleźć ciekawe artykuły dotyczące kreatywnych, rozwijających się filmowców oraz fotografów, a także obejrzeć rezultaty ich pracy.

Na Musicbed nie ma możliwości kupienia sobie rocznego dostępu do utworów. Ale warto obejrzeć wszystkie zakładki, bo można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy o ludziach i o samej firmie.

Strony poza podium, ale nadal użyteczne

Kolejnym miejscem z muzyką do filmów jest Audioteka Youtube. Znalezione tam kompozycje możemy wykorzystać w filmach, które planujemy potem wrzucić na Youtube. W Audiotece znajdują się też dźwięki (np. kaszel, rwanie papieru), które mogą się przydać, jeżeli w oryginalnej ścieżce dźwiękowej któryś z odgłosów nie nagrał się najlepiej. Co prawda odgłosów jest mniej niż muzyki, ale są dość ciekawe.

Pobieranie muzyki z Audioteki jest proste – wystarczy kliknąć i zapisać utwór na dysku.

Na portalach Frontmusic oraz Muzyczna Piekarnia muzyka jest, wg mnie, nieco gorsza od wcześniej opisanych stron. Plusem jest jednak to, że za utwory płaci się w złotówkach, są tańsze od uprzednio opisanych, a nawet można znaleźć coś darmowego. Kompozycji można używać w każdym celu, a licencja na użytkowanie, którą kupujemy wraz z utworem, jest nieograniczona.

Twój film, Twój wybór

Jeśli będziemy szukać stron z muzyką do filmów z pewnością znajdziemy ich wiele, jednak warto zwrócić uwagę na pierwsze trzy opisane przeze mnie portale. Fakt – będziemy musieli trochę zapłacić za kompozycje, ale zadziała to bardzo korzystnie na efekt końcowy naszego filmowego projektu.