Branżą fotograficzną zawładnęły cashbacki. Żadne inne rabaty i promocje nie cieszą się wśród fotografów aż taką popularnością. Nic dziwnego z resztą, bo kwoty, jakie można zaoszczędzić dzięki takim akcjom, są naprawdę przyzwoite. Postaram się przybliżyć ci ich zasady i podpowiem co kupić, żeby jak najwięcej zaoszczędzić.
Cashbacki to promocje, w których najwięcej można zaoszczędzić kupując „ciężki sprzęt”, czyli aparaty i obiektywy. Im bardziej zaawansowany sprzęt, tym większy rabat. Zaoszczędzisz np. aż 2250zł kupując Canona 5Ds (łącząc cashback z bonem od Cyfrowe.pl) lub 1000 zł kupując Nikona D810, a to przecież nie wszystko.
Jest jednak coś nietypowego w tej całej sytuacji. Będąc w sklepie, zapłacisz za swoje zakupy całą kwotę. Rabat zostanie naliczony dopiero po pewnym czasie od zakupów i to bezpośrednio przez producenta, a nie sklep.
Zobacz pełną listę produktów objętych promocją:
Cashback Nikon (do 31.01.2016)
- Canon lens cashback – 7D Mark II (do 31 stycznia 2016),
- Canon lens cashback – EOS 5D Mark III (do 31 stycznia 2016),
- Canon lens cashback – Canon EOS 750D/760D (do 31 stycznia 2016)
- Canon lens cashback – EOS 5DS / 5DS R (do 31 stycznia 2016),
- Canon Winter Cashback – wybrany asortyment (do 17 stycznia 2016)
Olympus „Gorąca Oferta” (do 31.01. 2016)
Cashbacki Canona, Nikona i Olympusa
Z oferty Canona najbardziej zadowoleni będą fotografowie, dla których ważna jest jakość sprzętu, ponieważ największy wybór oraz największe rabaty przyznawane są za zakup profesjonalnych aparatów pełnoklatkowych, np. 5Ds, 5DmkIII, 6D oraz obiektywów zmiennoogniskowych z serii L. Jednak nie zapomniano też o tańszych zestawach. Przeceniono m.in. kilka najpopularniejszych obiektywów 55-200 , 10-18 , 18-135 kupowanych w komplecie z aparatem 760D.
Nikon w przeciwieństwie do Canona przygotował jedną, dużą akcję z bardzo długą listą przecenionych produktów. Najlepszymi kąskami są na niej pełnoklatkowe lustrzanki, np. D610, D750, D810. Jest też spory wybór lustrzanek dla początkujących i średniozaawansowanych, np. D7200 i D5500. Do tego szeroka gama tradycyjnych kompaktów Nikon Coolpix oraz kompaktów z wymienną optyką Nikon 1. Na liście nie ma niestety ani jednego obiektywu. Są za to lampy błyskowe SB910 i SB700.
Lista produktów Olympusa objętych promocją zwrotu gotówki jest dużo skromniejsza niż propozycje Canona i Nikona. Została jednak zbudowana według ciekawego konceptu. To dobra okazja, żeby wyposażyć się w kompletny zestaw do fotografowania, czyli najbardziej zaawansowany aparat z oferty + wszystkie najpotrzebniejsze rodzaje dobrych jakościowo obiektywów. Krótko mówiąc, kupujesz raz a dobrze.
Przykładowy zestaw, jaki możesz stworzyć: aparat OM-D E-M1 + obiektyw do fotografowanie szerokich scen M.Zuiko 17mm f/1.8 + obiektyw do robienia zbliżeń i portretów M.Zuiko 75mm f/1.8. Jeśli to dla ciebie za mało, dowiedz się, jak zdobyć więcej za pomocą KSIĄŻECZKI RABATOWEJ.
Jak uzyskać rabat na sprzęt fotograficzny?
Wymogiem Canona do otrzymania zwrotu części gotówki wydanej na zakupy jest wypełnienie formularza na stronie internetowej (adresy stron z formularzami znajdziesz w linkach na początku tekstu). W formularzu należy wpisać swoje dane osobowe, numer konta bankowego oraz przesłać skan lub zdjęcie dowodu zakupu i kodu kreskowego z opakowania produktu. Jeśli zakupy były robione przez internet, do formularza należy dołączyć potwierdzenie złożenia zamówienia. To ważne, ponieważ data zamówienia może być wcześniejsza niż na paragonie, a promocje są aktualne w ściśle określonym czasie. Pamiętaj też, że skan musi być kolorowy, a kod WYCIĘTY z opakowania. Podaj też numer seryjny zakupionego produktu, bez tego ani rusz.
Uwaga! Zwrot gotówki na konto bankowe następuje po upływie 28 dni od daty wysłania formularza, a nie od daty zakupu!
Jak znaleźć numer seryjny produktu? Kliknij, żeby przeczytać instrukcję
Olympus również prosi swoich klientów o wysłanie bardzo podobnego formularza, który znajduje się na tej stronie. Promocja trwa do 31 stycznia 2016, ale formularz można wysłać nieco później, bo do 29 lutego. Zwrot gotówki pojawi się na twoim koncie w ciągu 30 dni od daty wysłania formularza.
Ważne! Tylko jedna sztuka danego modelu jest przeceniona. Jeśli kupisz dwa lub więcej egzemplarzy tego samego modelu obiektywu lub aparatu, otrzymasz zwrot gotówki tylko za jeden z nich.
Klienci Nikona niestety nie załatwią sprawy przez internet. Trzeba będzie pofatygować się na pocztę z pliczkiem kserokopii i nadać polecony. W pudełku nowo zakupionego sprzętu znajdziesz kupon, który trzeba starannie wypełnić i wysłać na adres Walk Promotion Sp. z o.o., ul. Dzielna 60, 01-029 Warszawa, z dopiskiem „NIKON CASHBACK”. Można go też pobrać ze strony i wydrukować. Do wypełnionego kuponu dołączamy ksero dowodu zakupu (paragonu lub faktury) i karty gwarancyjnej (wypełnionej i podstemplowanej, z widocznym numerem seryjnym produktu).
Jeśli chodzi o sposób odbioru pieniędzy, Nikon jako jedyny proponuje tutaj dwie opcje. W formularzu możemy zaznaczyć, że preferujemy przelew na konto lub wypłatę z bankomatu. Jeśli zdecydujesz się na drugą opcję, wtedy po weryfikacji poprawności zgłoszenia otrzymasz dwa smsy. Pierwszy z kodem referencyjnym, drugi z numerem PIN. Pamiętaj tylko, żeby wypłacić pieniądze z bankomatu w ciągu 30 dni od otrzymania smsów. Potem rabat przepadnie. Lista bankomatów, z których można wypłacać pieniądze jest dostępna na stronie Halcash.
Promocja trwa do końca stycznia 2016, natomiast na wysłanie formularza zgłoszeniowego masz czas maksymalnie do 14 lutego. Obiecany rabat trafi na twoje konto bankowe w przeciągu 30 dni od daty weryfikacji zgłoszenia. W regulaminie akcji nie znajdziemy jednak jednoznacznej informacji, w przeciągu ilu dni producent zobowiązuje się zweryfikować takie zgłoszenie. Może to oznaczać jeszcze kilka dodatkowych dni. Maksymalna data wypłat, jaką podano, to marzec 2016.
Uwaga! Rabat otrzymasz tylko na dwa produkty wymienione na liście. Pozostałe zakupy, jeśli zrobisz ich więcej, nie będą przecenione.
To jak? W co zaopatrujesz się na jesień? :)
4 komentarze
Cashback dobrze wygląda w reklamie … tymczasem konieczność opodatkowania (SAMODZIELNIE!) tego bonusu jako przychodu (!) w danym roku podatkowym sprawia, że jest po prostu „upierdliwy”. Ale Canon/Nikon mają „czyste ręce” – ten podatek to Twój problem (wszyscy z pewnością czytają regulaminy?) … już nie wspominając o tym, że łatwo o nim zapomnieć (konsekwencje karno-skarbowe!) – daliby „normalną” promocję, a nie taki badziewną „zaślepkę promocji”.
Cashback to kolejny wynalazek idiotów, podobnie jak programy lojalnościowe ze zbieraniem tysięcy punktów na breloczek do kluczy. „Upierdliwość” to jakaś nowa religia marketingowców. Dlaczego po prostu nie obniżyć ceny?
Dlatego, że poprzez procedurę Cashback zbierają dane o klientach, a dane to nowa religia…
Każda nagroda bądź dochód dodatkowy jest opodatkowany i trzeba się z tym pogodzić. Osoby chcące kupić aparat i tak go kupią, a dodatkowo mogą skorzystać z promocji Canona. Piszę „mogą”, bo nie jest to obowiązkowe. Osobiście jednak nie znam osoby która by z tego nie skorzystała.