Podejmij nasze międzygalaktyczne wyzwanie i dołącz do cyfrowej Rebelii walczącej z mrocznym Lordem Pictureatorem, który chce zasiać chaos w świecie dobrych kadrów. Czy #lepszafotografia i #lepszyfilm zatryumfują? Jeśli jesteś fanem kosmicznej sagi, koniecznie czytaj dalej! Zobacz jak ekipa Cyfrowe.pl przygotowała się na premierę najnowszej części Star Wars.
„Pictureator w cyfrowej galaktyce” od kulis
Nie od dziś wiadomo, że Cyfrowe.pl żyje już nie tylko fotografią, z którą kojarzono ten sklep przez wiele lat. Nasze serce bije również w stronę filmu i kina, a oferta sklepu rozrosła się o cały dział z produktami do profesjonalnego filmowania. Znaleźć w nim można m.in. ledowe lampy Yongnuo, które do złudzenia przypominają świetlne miecze rycerzy Jedi, oraz kosmicznie dobry aparat Sony A7 III, którym można filmować nawet w całkowitej ciemności. Przyda się również dron, np. Mavic Air, który świetnie sprawdzi się jako statek zwiadowczy do skanowania terenu z góry ;)
Owocem tego połączenia jest m.in amatorska produkcja video, do której scenariusz, zdjęcia i montaż wykonali pracownicy Cyfrowe.pl. Mimo iż nie była to wielomilionowa produkcja Disneya, zachęcamy do obejrzenia, jak świetnie można się bawić filmem :)
Chcesz mieć własny miecz świetlny do walki z ciemną stroną mocy albo do malowania światłem? Sprawdź lampy:
Sprawdź promocje na drony, lampy i inne gadżety przydatne w kosmosie >>
Gwiezdne Wojny – nasza historia
„Nie tak dawno temu, w całkiem nieodległej galaktyce… W siedzibie Cyfrowe trwa zwyczajny dzień, podczas którego Cyfrowi Jedi przygotowują nowe promocje oraz szkolą kolejnych Mistrzów Foto-Video i pomagają im zgłębiać tajniki mocy. Tymczasem, Mroczny Lord Pictureator wysyła swojego zwiadowcę, aby pokrzyżować plany Rady Cyfrowe na szerzenie lepszego filmu i fotografii w całej galaktyce. Darth Distortion rusza, aby zasiać chaos w świecie dobrego kadru…” Tak rozpoczyna się film nagrany przez ekipę Cyfrowe.pl w nawiązaniu do premiery Gwiezdnych Wojen, którą cały świat świętował 19.12.2019. Zobacz co wydarzyło się dalej:
Backstage, czyli jak powstawała nasza wersja Star Wars
Do filmowania wykorzystaliśmy to, co mieliśmy pod ręką. Sprzęt z www.cyfrowe.rent, plan filmowy na terenie własnego biura oraz pasja i chęci uczczenia premiery naszego ulubione filmu :) Żaden aktor grający w filmie nie uczęszczał wcześniej do szkoły aktorskiej ;) Wesprzyj nas miłym słowem w komentarzu, jeśli popierasz takie akcje! Całej ekipie będzie niezmiernie miło!
Ps. przy realizacji filmu nie ucierpiały żadne zwierzęta, drony ani miecze świetlne ;)