Everyday Messenger Bag od Peak Design to najpopularniejsza torba fotograficzna ostatnich tygodni. Sprzedano ją w tysiącach egzemplarzy jeszcze przed oficjalną premierą i przetestowano na łamach wszystkich największych portali foto. Na czym polega jej fenomen? Co mówią o niej użytkownicy i co dotychczas napisano o niej w internecie? Mamy najciekawsze cytaty!
Choć torba dostępna jest w polskich sklepach od krótkiego czasu, zrobiła międzynarodową furorę jeszcze zanim weszła do oficjalnej dystrybucji. Jej twórcy z firmy Peak Design, podobnie jak w przypadku swoich poprzednich produktów, zwrócili się z prośbą o wsparcie finansowe ich projektu na portalu Kickstarter. Jak zwykle zebrali dużo, dużo więcej funduszy niż było to niezbędne do startu z biznesem.
Zalogowani na portalu Kickstarter, którzy dorzucili się do inwestycji (niejako w ciemno, bowiem torba ta dopiero miała zostać wyprodukowana), otrzymali swój egzemplarz torby dużo wcześniej niż pojawiła się w oficjalnej dystrybucji. Z tego powodu jej recenzje w internecie, zwłaszcza na anglojęzycznych portalach i blogach zaczęły pojawiać się już na jesieni, dosłownie jak grzyby po deszczu. Wszystkie największe portale fotograficzne opublikowały już na jej temat swoje pierwsze wrażenia, recenzje lub pełne testy. Po zapoznaniu się z nimi wybraliśmy ich najciekawsze fragmenty. Za co fotografowie (i nie tylko) polubili tę torbę?
Petapixel
Inteligentna i seksowna zarazem.
Patrząc na tę małą torbę, która do nas przyjechała, zastanawialiśmy się, jak to możliwe, że potrafi ona pomieścić ponad 20 litrów. Nasze wątpliwości rozwiały się, gdy ją otworzyliśmy. Dzięki innowacyjnemu systemowi zatrzasków oraz składanych podziałek wewnętrznych torba może być łatwo transformowana między jej najmniejszą pojemnością 13,5litra a największą wynoszącą 20,5l. (…) torba nie wygląda dziwnie w żadnej z tych form – nie ma nadmiaru odstających pasków ani kawałków materiału na widoku.
Jeśli chodzi o zapięcie torby – mogę śmiało powiedzieć, że nigdy nie byłem tak podekscytowany otwierając i zamykając torbę. Brzmi śmiesznie, ale system wymyślony przez Peak Design potrafi łatwo i tak głęboko zafascynować człowieka, że ten zaczyna się bawić zamkiem. Patent na ten system, by użyć haczyka i magnesu oraz 4 metalowych punktów, do których można go przyczepić, sprawia, że wnętrze torby jest bezpieczne.
Jedną z moich absolutnie ulubionych rzeczy w tej torbie jest osobny zamek błyskawiczny (u góry torby), który daje dostęp do jej wnętrza, bez potrzeby otwierania całej komory i pokazywania wszem i wobec jej zawartości. Jako uliczny fotograf cenię sobie szybkie i wygodne wyjmowanie sprzętu, gdy zobaczę na ulicy coś wartego sfotografowania.
Firma Peak Design ma w ofercie również uchwyty do wygodnego noszenia aparatów i obiektywów poza torbą. Sprzedawane są osobno, ale wszystkie elementy do siebie pasują. Capture Pro może zostać zintegorwany z torbą dzięki paskom wszytym po jej bokach.
Engadget
Mimo że styl tej torby może nie każdemu przypaść do gustu, to jednak detale takie, jak system zapinający składane przegródki sprawiają, że jest to najlepsza torba fotograficzna (i nie tylko fotograficzna, lecz generalnie torba), jakiej kiedykolwiek używałem.
Ponieważ mam ciężki aparat (Canon 7d) i dosyć dużego laptopa, było mi ciężko znaleźć właściwa torbę na eventy, targi itp. Przeszedłem przez etap plecaków, walizek i toreb na ramię, ale żadne rozwiązanie mnie nie satysfakcjonowało, głównie z uwagi na ciężar mojego sprzętu. Pomyślałem, że jeśli w tej torbie można nosić nie tylko sprzęt foto, lecz może służyć ona człowiekowi po prostu na co dzień, przyrzekam, tym lepiej.
The photoblographer
Torba Peak Design jest jedną z najpiękniejszych toreb, ale to już każdy może ocenić, patrząc na zdjęcia. Jestem fotografem produktowym, więc doceniam jej unikalny design.
Klamrę daje się połączyć z jednym z zatrzasków. Kiedy zamykasz torbę, wystarczy, że pociągniesz górny płat torby w górę lub w dół, żeby dostać się do odpowiedniego zatrzasku. (…) Jest to najprawdopodobniej najwspanialsze rozwiązanie do zamykania toreb, jakie kiedykolwiek widziałem. Zapinanie i rozpinanie torby dla ciebie będzie bardzo proste. Natomiast niezbyt łatwe dla kogoś, kto będzie tego próbował bez twojej wiedzy.
Jeśli fotografujesz bezlusterkowcami, zauważysz, że w torbie jest trochę za dużo wolnego miejsca i nie będziesz wiedział, co z nim zrobić. Torba jest dosyć spora.
Co czyni tę torbę absolutnie perfekcyjną dla mnie? „Oburęczny” design, skóra, układ stabilizujący pozycję torby podczas noszenia, który współpracuje z moimi krągłościami (bo prawdziwi mężczyźni mają krągłości) oraz możliwość podzielenia torby na kilka mniejszych przegródek. Do noszenia prywatnych notatek oraz bezlusterkowca mam inną torbę. Ale do lustrzanek ta jest niezastąpiona, po prostu nie ma lepszej.
Digital Photography School
To torba, którą stworzono nie tylko dla fotografów, ale dla każdego, kto chciałby nosić przy sobie różne rzeczy codziennego użytku. Odkryłem podczas jej używania, że diabeł tkwi w szczegółach. (…) ma w sobie różne rozwiązania, których nie posiadają inne torby, a które Everyday Messenger Bag czynią praktyczniejszą dla fotografów. (…) Torba została mądrze zaprojektowana. Przechowuje twój sprzęt bezpiecznie i z należytą ochroną, udostępnia zawartość tak szybko, jak to możliwe, a wszystkie moje torby i plecaki, jakie mam, wyglądają przy niej archaicznie.
Moja żona, nauczycielka, używała jej do noszenia dokumentów i książek razem z laptopem. Po tygodniu powiedziała: „Mój oficjalny werdykt brzmi: torba jest po prostu niesamowita.
Zamiast podkładki pod pasek, która ślizga się po ramieniu w tył i w przód, dla większej wygody noszenia zaprojektowano w pasku specjalną 15calową strefę, która ją zastępuje. To mniej stresujące dla ramienia i dużo bardziej wygodne (…). Pasek leży świetnie, jeśli lubisz nosić torbę na jednym ramieniu. Jest też wystarczająco długi, żeby nosić sprzęt na skos przez ramię lub nawet na plecach. (…) Pasek jest przyłączony do torby obrotowym złączem zamiast zwykłego szwu, co powoduje, że torba dobrze leży na biodrze nawet podczas chodzenia. Ponadto, nie ważne czy jest pusta, czy pełna, stoi prosto dzięki grubym i sztywnym krawędziom.
Oczywiście torba na aparat to coś więcej niż zbiór tych cech. Wszystkie obicia, kieszenie i sprytne zakamarki świata nie miałyby znaczenia, jeśli torba byłaby po prostu niewygodna. (…) Ciężar torby rozkłada się równomiernie, nawet jeśli w środku jest laptop, aparat i obiektywy. Wciąż da się ją łatwo przenosić. Podobnie jak w przypadku innych toreb, to czas pokaże, jak radzi sobie na dłuższą metę, ale już teraz mogę śmiało powiedzieć, że ta torba jest o wiele bardziej komfortowa i przyjazna dla użytkownika, niż inne, jakich do tej pory używałem.
Czy naprawdę jest warta prawie tysiąc złotych? To zależy od twoich potrzeb i oczekiwań. Taka kwota starczyłaby ci nie na jedną torbę, lecz przynajmniej na kilka bardzo dobrych toreb z ofert Lowepro, Tamrac i wielu innych firm. Mimo, że tamte torby są całkiem fajne i o wiele tańsze, uważam że torba Peak Design sprawia użytkownikowi większą frajdę na co dzień. Nie zmieściłbym do niej tak dużo sprzętu jak do niektórych, więc jeśli jesteś profesjonalistą, który potrzebuje dużo przestrzeni, być może powinieneś poszukać wśród innych modeli. Ale jeśli jesteś fotografem hobbystą, który lubi transportować swój sprzęt w zwykłych torbach (niekoniecznie wyglądających na torby typowo fotograficzne) zdecydowanie polecam Everyday Messenger Bag.
Kupując teraz torbę Everyday Messenger Bag w sklepie Cyfrowe.pl masz okazję zamówić inne fotograficzne akcesoria Peak Design 25% taniej. Jeśli zdecydujesz się zostać jej właścicielem, nie zapomnij podzielić się wrażeniami w komentarzu pod tym postem.
2 komentarze
Tak, to najdroższa torba jaką sobie w życiu kupiłem… nawet walizka Samsonite była tańsza. Jednak cieszę się każdym wyjściem z nią. Doceniam wielofunkcyjność i wygodę. Np. wygodę dostępu do sprzętu czy innych rzeczy (tablet, laptop), w pewnym sensie regulowany rozmiar i całokształt drobiazgów które komponują się w świetny produkt.
Często w torbie (albo „na torbie”) mam bezlusterkowiec a resztę miejsca to np. bidon z wodą dla dziecka jak idę na plac zabaw i takie tam.
Z wad to uważam, że Field Pouch którego też mam jest świetny, ale raczej nei sprawdza się w zewnętrznej kieszeni Messanger’a – tak chłopaki z Peak Design pokazywali na filmach na youtube – po prostu za bardzo ją wypycha. Sprawdza się włożony pionowo do komory głównej.
Z drugiej strony kobiety płacą za byle maleńkie torebki „na jeden wieczór” dużo więcej :)
Witam, użytkuję tą torbę od około 3 tygodni i potwierdzam jej wielozadaniowość; na co dzień używam jej do noszenia typowych rzeczy do pracy – laptop, klucze, portfel. No i mieści się canon 6D z 24-105, 50mm 1,4 i 70-200; ma same zalety a wadą jest trochę krótki pasek (mam 190cm) i waga włożonego do środka sprzętu :) świetnie współpracuje z klipem – ma oddzielne miejsce do jego zamocowania – także paska na szyję nie używam. Jest wykonana z bardzo fajnego w dotyku materiału i bardzo dobrze dopracowana; A jeszcze jedna wada: cena (chociaż biorąc po uwagę dożywotnią gwarancję i cenę 1/3 wartości dobrego szkła to może dyskusyjne). Z pewnością nie jest to torba dla fotografa biorącego ze sobą 2 body i 5 szkieł + 2 lampy – to raczej torba dla podróżnika z jednym body i 2 obiektywami na wycieczkę i wygodne noszenie sprzętu. Dla mnie w sam raz.