Pierwszym skojarzeniem, jakie pojawia się w mojej głowie w związku z fotografią sportową, jest „dokument”. Ale czy słusznie? Zdjęcia niosące ze sobą ładunek emocjonalny zapadają na długo w pamięci, a przecież skrajne emocje to nieodłączna część sportu. To coś, z czym sportowcy mają do czynienia na co dzień, a naszym zadaniem jest to uchwycić!
Fotografia portretowa i sport
Gdy słyszę zwrot „fotografia portretowa” pierwsze, co przychodzi mi na myśl, to zdjęcie starannie zaplanowane od początku do końca – dobór miejsca, makijażu, pozy modelki czy modela oraz odpowiednie oświetlenie to coś, bez czego fotografia nie istnieje. Gdzie tu miejsce na sport, który z samej definicji jest mocno nieprzewidywalny? Po zastanowieniu uważam, że są to w praktyce bardzo bliskie sobie dziedziny. Moim zdaniem udany portret to nie tylko odpowiedni kadr, poza i oświetlenie. To także, a może przede wszystkim – emocje. A gdzie można znaleźć je w czystszej postaci niż w sporcie? Euforia i rozpacz, stres i relaks, zaangażowanie i rezygnacja to coś, czego sportowcy doświadczają codziennie. Naszym zadaniem jest uchwycenie tych emocji, tylko jak to zrobić?
Kilka prostych wskazówek
Poznaj dyscyplinę
Z własnego doświadczenia wiem, że najłatwiej fotografuje się dyscypliny, które zna się dobrze. Właśnie z tego powodu najczęściej prezentuję w swoich tekstach zdjęcia z tenisa. Znam możliwy przebieg meczu, wiem kiedy mogę spodziewać się zagrań „pod publiczkę” i w efekcie – w czyją stronę kierować obiektyw. W ostatnich minutach meczu skupiam swoją uwagę na zwycięzcy (lub zwycięzcach). Nagła zmiana nastroju z pełnej koncentracji na wybuch radości lub wyraz ulgi może poskutkować bardzo fajnym zdjęciem. Pokonanych fotografowałbym w drugiej kolejności, po pierwsze smutek będzie towarzyszył im przez dłuższy czas, a po drugie… wolę fotografie nacechowane pozytywnymi emocjami.
Nie skupiaj się tylko na meczu
W trakcie zawodów sportowych ciekawe rzeczy dzieją się nie tylko na arenie, ale także poza nią. W trakcie meczu zawodnikom towarzyszy maksymalne skupienie, dlatego warto czasem (oczywiście w miarę możliwości) zajrzeć na rozgrzewkę, można wtedy zobaczyć inną stronę sportowców.
Świeżo po zakończeniu meczu warto bliżej przyjrzeć się zwycięzcy, który jest wtedy zazwyczaj otoczony przez grupę fanów.
Bądź w ciągłej gotowości
Zdecydowanie najtrudniejsza część tej dziedziny. Podobnie jak wynik sportowca na mecie, również Twój zależy od tego czy będziesz w stanie zachować koncentrację przez cały czas. W większości dyscyplin sportowych akcja dzieje się niezwykle szybko, a fotograf ma niewiele szans, aby uchwycić najważniejszy moment.
Pokaż detale
Mimo, że osobiście najbardziej lubię portrety pokazujące całą sylwetkę zawodnika, to warto skupić się też na detalach charakterystycznych dla danej dyscypliny czy osoby.
Jakiego sprzętu użyć do tego typu fotografii?
Nie lubię mocnego odcięcia modela od tła. Uważam, że jest ono niemal równie istotne jak główny temat zdjęcia. Czasem przeglądając zdjęcia portretowe widzę, że głębia ostrości grubości kartki papieru ma jedynie za zadanie wyręczyć fotografa z konieczności aranżacji planu. W przypadku fotografii sportowej miejsce rozgrywania akcji jest dla mnie bardzo ważne. Dlatego też nie uważam, aby mega jasne szkła i pełnoklatkowe matryce były niezbędne do tego typu fotografii.
Jeśli traktujesz fotografię hobbystycznie, to w mojej ocenie będziesz zadowolony z zestawu składającego się z aparatu z matrycą APS-C np. Nikon z serii D5X00, D7X00 lub Canon 80D czy też 750D/760D. Oczywiście, jeśli budżet Ci pozwala możesz rozejrzeć się za „pełno klatkowcami” typu Canon 6D lub Nikon D610, dadzą Ci one większe możliwości pod względem fotografowania w słabych warunkach oświetleniowych czy eksperymentowania z głębią ostrości. W przypadku obiektywów sytuacja jest nieco bardziej skomplikowana. Dużo zależy od tego jaki jest Twój stosunek do fotografii i jaką jej dziedzinę lubisz najbardziej. Najprostszym (i niestety najdroższym) wyjściem jest obiektyw klasy 70-200/2.8 – to bardzo uniwersalne narzędzie świetne zarówno do portretu i sportu. Co więcej to w znacznej większości profesjonalne obiektywy, w które producenci wkładają to co mają najlepsze. Małym wyjątkiem w tej dziedzinie jest Tamron 70-200 mm f/2.8 SP AF Di LD IF Macro, który posiada stosunkowo wolny AF, ale za to jest bardzo ostry, jeśli więc sport fotografujesz bardzo okazjonalnie i nie chcesz inwestować w dużych pieniędzy to będzie to wybór dla Ciebie. Jeśli jednak obiektywy tego typu Ci nie pasują bo są za ciężkie, albo wolisz „stałki” nie jesteś na straconej pozycji, ciągle masz do wyboru takie obiektywy jak 85, 100, 135 czy 200 mm. To jaki będzie właściwy do Twoich zastosowań zależy od tego jaką dyscyplinę sportu planujesz fotografować.
Jeden komentarz
Czytam już Wasz kolejny artykuł i tak mnie to wciąga, że mam plan przeczytać wszystko co napiszecie. Dla kogoś kto uwielbia fotografię, ale jest amatorem Wasze wskazówki wraz z propozycjami sprzętu są cenne jak złoto. Bardzo dziękuję za Waszą wiedzę u umiejętność jej przekazania