Żyjemy w czasach, gdy obraz ruchomy zaczyna dominować w przekazie informacji. Coraz więcej osób chce vlogować, jednak jest to o wiele trudniejsze niż, np. pisanie bloga. Głównie dlatego, że trzeba wyjść ze strefy komfortu i stanąć przed kamerą, co dla większości osób jest bardzo trudne. Aby ułatwić sobie niełatwe początki, zachęcam, do przeczytania 6 praktycznych porad, jakie przygotowałem dla początkujących vlogerów.
1. Zacznij od selfie
Dobrym rozwiązaniem, aby zacząć vlogowanie, jest po prostu robienie sobie selfie. Obecnie selfie stało się już naturalną częścią naszej kultury i nikogo nie dziwią ludzie z wyciągniętymi przed siebie kijkami. Im częściej będziesz praktykował robienie sobie selfie i nagrywał się w ten sposób, tym szybciej oswoisz się z nową sytuacją. Łatwiej będzie Ci się skupić na tym, co chcesz przekazać swoim widzom.
Wielofunkcyjny selfiestick
Na początek proponuję zaopatrzyć się w selfiestick BlitzWolf BW-BS3, który jest urządzeniem 2 w 1. Wyposażony w uniwersalny gwint 1/4″ może być wykorzystywany z każdym, lekkim sprzętem foto-video, np. kamerą GoPro lub aparatem kompaktowym. Do zestawu oczywiście dołączony jest też specjalny uchwyt na smartfona. Oprócz tego selfiestick rozkłada się jak statyw i można go postawić na stole zamiast wyłącznie trzymać w ręku jak inne, zwykle selfiesticki. Producent nie zapomniał też o pilocie do wyzwalania migawki na odległość – dla naszej wygody we vlogowaniu.
Elastyczny mini statyw
Idąc o krok dalej, możesz zaopatrzyć się w statyw Joby Gorillapod 3K z głowica kulową, który ma większy udźwig, jest solidniejszy i bardziej wytrzymały niż selfiestick. Dzięki temu może być używany nawet z profesjonalnymi aparatami.
Aparat do selfie
Wybierając aparat do selfie i vlogowania najważniejszą rzeczą jest konstrukcja ekranu LCD, który powinien być obrotowy. Dzięki temu będziemy widzieć siebie i ustawiony kadr podczas nagrywania. Nie mniej istotną kwestią są funkcje filmowe wpływające na jakość video, stabilizacja matrycy czy port typu jack do wpięcia mikrofonu. Na naszym kanale Youtube czeka na Ciebie recenzja dwóch bardzo dobrych aparatów do vlogowania: Canon M6 mark II vs Canon G7X mark III. Jaki myślisz, który wypadnie lepiej?
2. Vloguj w miejscu publicznym
Druga moja rada dla początkującego vlogera to nagrywanie w miejscach publicznych, np. w parku, na ulicy itd. Wszędzie tam, gdzie są ludzie postronni, którzy widzą i czasem słyszą, co robisz. Dzięki temu wyrobisz w sobie większą pewność siebie i przestaniesz krępować się obecnością innych ludzi, co dla wielu początkujących vlogerów jest wręcz paraliżujące. Przełamanie tego uczucia jest trudne, dlatego im częściej będziesz to robić, tym szybciej staniesz się vlogerem nie do zatrzymania.
Mała kamera sportowa
Co zrobić, żeby ułatwić sobie to zadanie? Użyj na początek małej kamery sportowej jak np. GoPro HERO8 lub DJI Osmo Action. To dyskretne rozwiązanie dla każdego, kto nie chce się za bardzo rzucać w oczy ze swoim vlogowaniem. W filmie poniżej dokładna recenzja GoPro Hero8 i jej porównanie do poprzednika GoPro Hero7.
3. Dobra ilustracja i tytuł
Przeglądając YouTube można natknąć się na całą masę miniaturek, które dość często nie mają absolutnie żadnego związku z treścią wideo. Mają za zadanie jedynie skusić do kliknięcia i obejrzenia zawartości, która później okazuje się rozczarowaniem. Dla Ciebie jako vlogera najważniejszy jest Twój widz, który nie wybaczy Ci, jeżeli będziesz stosować tanie sztuczki. Dlatego bardzo ważne jest, aby miniaturka filmu była spójna z treścią video i w atrakcyjny sposób odzwierciedlała temat odcinka.
Podobnie sytuacja wygląda w przypadku tytułu. Każdy odcinek jest o czymś. Dobry, krótki i intrygujący tytuł jest na wagę złota. Oczywiście, tak jak i przy obrazku, musi być spójny z treścią video.
Najlepsze aparaty do streamowania. Czy każdy aparat się do tego nadaje? >>
4. Zacznij. Nie czekaj!
Znasz to? Chciałbyś coś nagrać, ale myślisz sobie, może jeszcze się wstrzymam, bo nie mam najlepszego sprzętu, hejterzy mnie zniszczą, nikt tego nie będzie oglądał itd… Jeżeli masz dobry pomysł na film / stream to skończ z wymówkami i zabierz się do pracy. Scena musi być dobrze oświetlona (możesz nagrywać przy lampach, ale i przy oknie!), obraz wyraźny i to wystarczy na start. Co jest ważniejsze od obrazu? Zdecydowanie dźwięk! Tutaj nie warto iść na kompromisy. Ktoś, komu tłumaczysz, jak coś zrobić (załóżmy, że jesteś trenerem jogi, prowadzisz kurs on-line itd.) nie wybaczy Ci (oczywiście w przenośni), że nie rozumie co do niego mówisz. Dlatego w pierwszej kolejności zadbaj o lepszy mikrofon, a dopiero potem o lepszą kamerę.
Jaki mikrofon do vlogowania kupić? Przeczytaj poradnik >>
Przy filmowaniu na dworze świetnie sprawdza się Azden EX-503+i mikrofon krawatowy. Dla większej wygody polecam Rode Mikrofon Link FilmMaker Kit, którego sam używam i sprawdza się znakomicie. Jeżeli jednak zamierzasz nagrywać w plenerze jak i w domu, wtedy Rode Mikrofon VideoMicro może okazać się strzałem w dziesiątkę. Jest mały, lekki i bardzo solidny.
Zatem koniec z tanimi wymówkami. Wykorzystaj to, co masz i do dzieła, a z czasem jak zobaczysz, że vlogowanie jest dla Ciebie, możesz zacząć ulepszać swój sprzęt.
5. Postuj regularnie, jakość ponad ilość
Kiedy zaczynasz vlogowanie i jeszcze nie jesteś pewien, czy to dobry pomysł, czy się do tego nadajesz i czy ktoś będzie chciał to oglądać, to właśnie w tym momencie powinieneś najbardziej się starać, aby wrzucać nowe odcinki regularnie oraz dbać o najlepszą możliwą jakość treści, na jaką sobie możesz pozwolić. Najważniejsza jest jakość Twoich filmów, a nie ich ilość. Zamiast robić codziennie lub co dwa trzy dni kolejny słabej jakości odcinek lepiej, poświęcić więcej czasu i wypuszczać treści np. raz w tygodniu czy nawet rzadziej. Z czasem, jak już wejdziesz w rutynę, możesz tworzyć więcej.
I najważniejsze – wrzucaj treści w regularnych odstępach czasu, tak, aby widzowie wiedzieli, że jak przychodzi dany dzień, to mogą spodziewać się od Ciebie nowej interesującej treści.
6. Bądź sobą
I na koniec chyba najważniejsza z całej szóstki rada, to bądź sobą. Choćbyś nie wiem jak się starał, to jeżeli będziesz próbował być kimś innym niż w rzeczywistości jesteś, to widzowie od razu to wychwycą i nie będą chcieli Cię oglądać, bo poczują się oszukani.
Dlatego pamiętaj, że Twoja autentyczność jest najważniejsza, bo nie ma drugiej takiej osoby jak Ty i to właśnie dla Ciebie ludzie powinni „przychodzić” na Twój kanał vlogowy.
Mam nadzieję, że tych kilka porad pomoże choć trochę w stawianiu pierwszych kroków z vlogowaniem, które jak pokazują statystyki stają się coraz większą konkurencją dla tradycyjnych programów telewizyjnych.
Jeden komentarz
Ja „mam” kamerkę sportową, to brat ją porwał do nagrywania swoich początkowych vlogów i tyle póki co ją mam. Ale na narty ją odzyskałem. A zależało mi bo x10 fajnie sobie radzi z białym śniegiem, słońcem. Ale chyba dostanę nowszy model x10.1 od brata na urodzinki, coś tam wspominał ;) więc nie ma dramatu. Ale jak widać kamery sportowe są nie tylko do sportu dobre.