W ostatnich latach rozwój technologii zrewolucjonizował wiele branż i dał ogrom nowych możliwości użytkownikom końcowym. Nie inaczej było w branży Foto/Video – bardzo wiele akcesoriów odeszło do lamusa, podczas gdy bez innych nie wyobrażamy sobie życia. Jednym ze znamienitych przykładów takiej zmiany jest ewolucja oświetlenia światła – od uciążliwego oświetlenia halogenowego do nowoczesnych lamp LED. Dzięki tej ewolucji mamy możliwość zrobić coś, co jeszcze 10 lat temu wydawało się niemożliwe – spakować zestaw 3 lamp ze statywami i zasilaniem do podręcznej walizki i użyć jej w dowolnie wybranym miejscu bez dostępu do prądu. Takie możliwości daje nam testowany w dniu dzisiejszym Rotolight Neo 3 Light KIT.
Rotolight NEO
Lampy Rotolight NEO zostały przeze mnie użyte w artykule dotyczącym trójpunktowego oświetlania postaci. Od jakiegoś czasu przymierzałem się do przetestowania ich w praktyce, więc planując artykuł dotyczący oświetlenia wybrałem właśnie ten produkt. Przekonała mnie do tego uniwersalność zestawu – dzięki zebraniu wszystkiego w jeden podręczny case Rotolight Neo 3 Light KIT jest idealnym kompanem sesji wyjazdowych i innych sytuacji, w których mobilność jest jednym z ważniejszych czynników.
Główne funkcje
Podstawowe funkcje lampy Rotolight Neo to kontrola jasności (w zakresie 0-100) oraz temperatury barwowej (3150K do 6300K z przejściem co 10K).Producent podkreśla znakomite odwzorowanie kolorów (co jest często bolączką tańszych ledów i powodem dyskwalifikacji przy poważnych produkcjach) oraz dobrą relację poboru prądu i wagi do jasności. W przypadku tego ostatniego chciałoby się dostać tego światła jednak trochę więcej, ale rozumiem, że jest to kompromis dający najwyższe rezultaty w jakości światła. Dodatkowo poprzez zastosowanie najnowszych technologii lampy te nie powodują efektu flickeringu (migotania) bez względu na wybraną prędkość migawki. Z moich obserwacji wynika, że zestaw Rotolight Neo 3 Light KIT spokojnie oświetli postać w planie średnim, co w przypadku ustawienia sceny wywiadu jest najczęściej wybieranym kadrem. Wielokrotnie wykonywałem ujęcia wywiadów oświetlając je różnymi typami lamp, ale dotychczas żadne rozwiązanie nie było tak poręczne i szybkie w użyciu.
Bogaty zestaw
Do każdej lampy Rotolight Neo znajdziemy również akcesoria – 3 kompaktowe statywy, 3 głowice kulowe, 3 adaptery na “gorącą stopkę”, podstawowy zestaw filtrów dyfuzyjnych (4 sztuki) oraz 3 zasilacze AC 100-240V z kablem sieciowym. Tą ostatnią opcję warto podkreślić – w przeciwieństwie do tańszej lampy Rotolight RL48 mamy tutaj możliwość zasilania zarówno przez baterię (6xAA, polecane przez producenta PANASONIC ENELOOP), ale również przez zasilacz sieciowy lub opcjonalnie port D-TAP. Dzięki temu mamy uniwersalny zestaw – zarówno do pracy w pomieszczeniach jak i w plenerach lub miejscach bez dostępu do prądu.
Ustawienie światła – statywy oświetleniowe i głowice
Dołączone do zestawu Rotolight Neo 3 Light KIT statywy wywołały u mnie mieszane uczucia. Z jednej strony składają się naprawdę do mikroskopijnych rozmiarów – w innym przypadku nie zmieściłyby się do walizki. Dodatkowo po rozpakowaniu rozkładają się na naprawdę fajne wysokości – bez problemu podczas testów robiłem z ich pomocą kontrę nad postacią. Niestety ta mobilność musiała wpłynąć na ich sztywność. Jako, że lampy Rotolight Neo są lekkie nie jest to problemem, ale w przypadku używania ich do innych lamp/ urządzeń trzeba mieć na uwadze, że nie jest to ciężki, wytrzymały statyw studyjny. Niemniej jednak, po dociążeniu go z dołu nie obawiałbym się zostawić go w plenerze. Dużym plusem są też wspomniane wcześniej głowice kulowe 360, które ułatwiają ustawienie światła w pożądany sposób.
Efekty specjalne na wyciągnięcie ręki
Oczywiście sama waga i zawartość zestawu nie jest jedynym plusem lampy Rotolight Neo. Innowacją, której próżno szukać u konkurencji jest tryb SFX. W skrócie – są to efekty specjalne, generowane przez lampę, nie wymagające naszej ingerencji (poza ustawieniem parametrów). Wśród efektów, które można uzyskać mamy stroboskop, błyskawicę, ognisko, telewizor, a nawet policyjne lampy. Efekty te mają dodatkowo modyfikowane parametry jak szybkość czy intensywność. Niestety nie miałem możliwości bardziej kreatywnego testu, niemniej jednak widzę potencjał w tym rozwiązaniu. Tego typu “szybki” efekt przyda się m.in. podczas kręcenia krótkich form fabularnych, gdzie budżet i brak doświadczenia często nie pozwala na kreatywną zabawę światłem w celu uzyskania specyficznego efektu. Dodatkowo warto wspomnieć o opcji fade-in / fade-out, czyli zaprogramowanym bezskokowym ściemnieniu lub rozjaśnieniu światła od 0 do 100%. Taki efekt może być ciekawym wstępem do np. VLOGa lub prezentacji produktu.
Czy ROTOLIGHT NEO jest lampą dla Ciebie?
Technologia lamp światła ciągłego w wideo przeszła długą drogę – od ogromnych, nagrzewających się i wymagających stałego podłączenia do prądu halogenów do chwili obecnej, gdzie lampy LED są już praktycznie standardem i możemy nosić je ze sobą praktycznie wszędzie. Czy Rotolight Neo 3 Light KIT jest opcją dla Ciebie? Jeśli oczekujesz od swojego zestawu lamp mobilności i uniwersalności przy zachowaniu najwyższej jakości odwzorowania kolorów i braku efektu migotania to zdecydowanie warto rozważyć zakup – zwłaszcza, że obecnie, z racji letniej promocji cena jest naprawdę atrakcyjna. Jeśli jednak to wciąż nie lampa na Twoją kieszeń, to nie ma się co martwić – w ofercie sklepu mamy naprawdę szeroki wybór lamp LED – od najprostszych tanich lamp nakamerowych do profesjonalnych paneli filmowych.