Minął już pierwszy miesiąc od rozpoczęcia roku akademickiego, a to oznacza, że już za chwilę studenci szkół filmowych rozpoczną nagrywanie swoich pierwszych etiud. Sam byłem w takiej sytuacji dwa lata temu, dzięki czemu teraz wiem, jak się dobrze przygotować do planu zdjęciowego. Zobacz, jak wygląda praca na planie etiudy studenckiej, jak zorganizować pracę zespołu i na jakie pułapki musisz uważać przy nagrywaniu!
Etiudy półroczne i roczne to obowiązkowy element programu nauczania w niemal każdej szkole filmowej. W końcu to moment, kiedy można naukę wcielić w życie i sprawdzić się w boju. Pokażę dziś co nieco z backstage’u etiudy Świadomość (reż. Jakub Bubak) realizowaną pod patronem Warszawskiej Szkoły Reklamy, mając nadzieję, że ułatwi to komuś zdobycie „szóstki” na koniec semestru ;)
Etiuda – krótki utwór w sztuce, mający na celu doskonalenie stylu literackiego, gry aktorskiej, techniki malarskiej itp. W niektórych rodzajach dzieł (np. w utworach muzycznych) etiudą często nazywa się pełnowartościowe dzieło, kiedy etiuda jest utworem ćwiczącym walory techniczne pianisty, jak również dziełem popisowym (źródło: Wikipedia).
Odpowiednio dobrana ekipa
To, od czego wszyscy zaczynają produkować film, to zebranie odpowiedniej ekipy. W większości przypadków zapewne spotkasz się z nadmiarem rąk chętnych do pracowania za kamerą. Często trudno będzie się podzielić “stanowiskami”, ale wszystkie osoby, które chcą mieć wpływ na obraz, można rozpisać na kilka rodzajów obowiązków. Jakie to są stanowiska i obowiązki?
- Operator obrazu – najważniejsza osoba odpowiedzialna za obraz. To ona decyduje jak ma wyglądać kadr i dzieli się z reżyserem swoimi wizjami.
- Operator kamery – osoba, która operuje kamerą, stara się realizować wizję reżysera i operatora obrazu.
- Asystent kamery – jest to bardzo istotna funkcja, ale bardzo niedoceniana. Asystent ma za zadanie przygotować kamerę do nagrań, dbać o zasilanie i karty pamięci.
- Oświetleniowiec – chociaż nie jest związany z kamerą, ma bardzo duży wpływ na obraz. Stale współpracując z reżyserem i operatorem obrazu, tworzą klimat widoczny w kadrze.
Ważne jest, aby operator obrazu, reżyser oraz oświetleniowiec cały czas mieli dostęp do podglądu nagrywanych ujęć. Niezależnie od warunków. fot. Mikołaj Konofał
Monitory poglądowe w sklepie Cyfrowe.pl >>>
Oczywiście na planie zdjęciowym też ważne jest aby znalazły się takie osoby jak:
- kierownik produkcji, który będzie pilnował, aby wszystkie sprawy związane z filmem trzymały się planu.
- asystent reżysera, który zadba o detale i spojrzy na historię wieloplanowo, dodatkowo zajmie się statystami.
- dźwiękowiec, który będzie starał się rejestrować jak najlepszy dźwięk, jednocześnie pilnując, aby tyczka czy dodatkowe mikrofony nie były widoczne w kadrze.
- scenograf, który zadba o rekwizyty, odpowiedni wystrój pomieszczeń i najprawdopodobniej kostiumy aktorów.
Nie da się oczywiście obsadzić wszystkich możliwych funkcji w przypadku planu etiudy studenckiej z racji ograniczonej liczby osób, które będą się angażować w tworzenie filmu. Rzeczywistość jednak bardzo często jest inna i mimo odgórnie przypisanych stanowisk przy etiudzie studenckiej każdy musi dawać z siebie 110% na wszystkim płaszczyznach, gdzie właśnie potrzebna jest pomoc. Ale przejdźmy już do samego procesu tworzenia etiudy.
Najważniejsze to dobrze się przygotować
Na początku oczywiście trzeba napisać i wybrać najlepszy scenariusz. Mimo iż w Twojej głowie i głowach Twoich znajomych jest pełno pomysłów, to uwierz, że budżet studenckich etiud raczej nie pozwoli Wam na wynajęcie podnośnika 40-to metrowego z wielką lampą imitującą księżyc (myślę, że to przez to mój pomysł nie doszedł do realizacji :D). Po wybraniu zarysu fabuły i napisaniu ostatecznej wersji scenariusza następuje prawdziwa praca i ogrom rzeczy potrzebnych do zrobienia.
Dobrze przygotowana dokumentacja ułatwi pracę na planie. fot. Mikołaj Konofał
Kostiumy, rekwizyty, lokalizacje, transport, katering, sprzęt – zarówno kamera jak i rejestratory dźwiękowe czy lampy. To kolejny etap przygotowań. Wiele załatwiliśmy dzięki życzliwości innych ludzi – przede wszystkim znajomych ze szkoły, rodziny czy wykładowców. Jedynym wyjątkiem był transport i katering, na które organizowane były składki wewnątrz grupy. Niestety wszyscy się z tym spotkacie i Wasze pierwsze filmy będą Was kosztować nawet kilkaset złotych każdy. Sprzęt w większości przypadków będziecie mogli wypożyczyć ze szkoły lub instytucji współpracujących ze szkołą. Również w Cyfrowe.pl możecie wypożyczyć kamery i akcesoria płacąc niewielkie pieniądze za każdą dobę. My korzystaliśmy z kamery Blackmagic, której używaliśmy przede wszystkim z obiektywami Tokina 11-16mm f/2.8, Samyang 35mm T1.5 oraz Sigma ART 50mm f/1.4. Z racji ograniczonych możliwości oświetleniowych korzystaliśmy przede wszystkim z jasnych obiektywów. Oprócz światła, powyższe obiektywy dawały nam ładny, filmowy look i rozmycie tła. A w końcu to przy produkcji filmu jest bardzo istotne :) W zależności od wybranej kamery można użyć dodatkowego rekordera dyskowego, który rozszerzy możliwości wybranego sprzętu.
Sprawdź ofertę kamer w Cyfrowe.pl >>>
Sprawdź ofertę obiektywów do filmowania w Cyfrowe.pl >>>
Sprawdź ofertę rejestratorów dźwięku w Cyfrowe.pl >>>
Sprawdź ofertę rekorderów dyskowych w Cyfrowe.pl >>>
Największe wyzwania
Pisząc ten artykuł postanowiłem zwrócić się do mojej koleżanki, która pełniła w naszej etiudzie funkcję kierownika produkcji. Dominika Zajczuk, o której mowa odpowiedziała mi tak:
Największym wyzwaniem, z jakim spotkałam się przy produkcji etiudy „Świadomość”, był niewątpliwie budżet. Zdecydowanie jest to największy problem młodych twórców, by zorganizować fundusze na realizację swojego pomysłu. W naszym przypadku korzystaliśmy z dobroci znajomych i rodzin, którzy np. byli statystami w scenie imprezy lub użyczali nam przestrzeni do nagrań. Praca nad filmem, to zawsze praca zespołowa i należy pamiętać, że ekipa filmowa to jedna wielka rodzina, która pracuje nad stworzeniem swojego „dziecka”.
Od siebie dodam, że kierownik produkcji to osoba, bez której żaden film by nie powstał. Dobrze zorganizowana i sumienna postać na tym stanowisku potrafi zdziałać cuda. Pilnować by wszystko się ze sobą spinało i żeby każdy trybik chodził jak należy.
Dla mnie największym wyzwaniem była przede wszystkim pora roku. Nagrywaliśmy film zimą, a ja jestem osobą, która raczej woli grzać się w pełnym słońcu. Oprócz śniegu i ujemnej temperatury przeszkodą był dla nas czas, przez jaki na dworze było jasno. Oczywistym było, że sceny na dworze są priorytetem, bo porę dnia w pomieszczeniu można spróbować “oszukać” :)
I tak też zrobiliśmy, korzystając z lampy halogenowej Powerlux SP-1000 z soczewką Fresnela zrobiliśmy z nocy dzień. Ustawione za oknem światło, które zostało zmiękczone przez “firankę” w postaci białej, półprzezroczystej blendy sprawia, że mamy w pomieszczeniu piękny, słoneczny dzień.
Sprawdź ofertę lamp wideo w cyfrowe.pl >>>
Światło lampy wpadające przez okno pozwoli nagrywać sceny dzienne w nocy. fot. Mikołaj Konofał
Wymagające sceny i ujęcia
To, co pewnie część studentów będzie chciała zrealizować w swoim filmie, to ujęcia nocne na dworze. Nasza ekipa wpadła pomysł, aby nagrywać scenę w opuszczonym budynku w środku lasu bez żadnego dostępnego zasilania. Rozwiązanie zatem było jedno. Agregat prądotwórczy, który spalał niemałe ilości paliwa, a do tego był na tyle głośny, że musieliśmy wynieść go około 100 metrów w głąb lasu i zakryć wszystkim co możliwe, aby jego dźwięk nie wpływał na nasze nagrania. Aby oświetlić spory obszar, użyliśmy kilku lamp rozstawionych dookoła oraz skorzystaliśmy z beczek aby rozpalić ogień, który dodatkowo doświetlał naszych bohaterów. Nie ukrywam, że czasem brakowało jeszcze trochę światła, dlatego w samochodzie tuż przy lampach włączyliśmy światła, które pozwalały doświetlić scenę. Nagrywając ujęcia w nocy przygotujcie się na nawet całonocny plan zdjęciowy, bowiem aktorzy bardzo często będą musieli odpocząć i się trochę ogrzać, a zmęczenie będzie Waszym wrogiem.
Nagrywanie nocnych ujęć na dworze to sztuka, która wymaga sporo wysiłku i poświęcenia. fot. Mikołaj Konofał
Trudnym momentem nagrywania etiudy są tak zwane mastershoty, czyli długie ujęcia, które bardzo często wymagają skoordynowania pracy aktorów, statystów i całej ekipy. Istotne jest też ustawienie światła tak, aby za każdym razem jego użycie było uzasadnione, a jednocześnie niewidoczne w kamerze. Czasami nagranie jednego takiego ujęcia zajmuje kilka godzin, nie inaczej było również w naszym przypadku. Do mastershotów przyda się stabilizator lub rig w zależności od tego, jakie ujęcie chcecie uzyskać. My z racji filmu dość dramatycznego w większości scen postawiliśmy na rig i ujęcia z ramienia, bowiem trzęsąca się kamera dodaje niepokoju. W innych wypadkach korzystaliśmy ze statywu.
Sprawdź ofertę stabilizatorów w cyfrowe.pl >>>
Sprawdź ofertę rigów w cyfrowe.pl >>>
Sprawdź ofertę statywów w cyfrowe.pl >>>
Jeżeli macie zamiar nagrywać sceny z udziałem samochodu w trakcie jazdy, dobrze byłoby skontaktować się wcześniej z odpowiednimi organami władzy. Załatwienie zgód w mniejszych miejscowościach nie powinno być problemem, a będziecie spokojniejsi, jadąc z kamerą w bagażniku samochodu osobowego :) A już na pewno pozwoli Wam to uniknąć niepożądanych spotkań ze stróżami prawa.
Przygotowane wcześniej storyboardy pomogą przy nagrywaniu najbardziej wymagających ujęć. fot. Mikołaj Konofał
Najtrudniejszą sceną dla naszej ekipy pod kątem logistycznym była scena imprezy, gdzie trzeba było pilnować wielu elementów. Zarówno statystów, z których prawie każdy miał swoje przypisane zadania, jak i elementów technicznych, takich jak poprawne oświetlenie. Dodatkowo, trzeba było zwracać uwagę na szczegóły, takie jak widoczność marek na butelkach czy innych produktach i unikać ich pokazywania.
Sceny w których występuje wiele osób są trudne do zrealizowania, trzeba pilnować wielu elementów. fot. Mikołaj Konofał
W całym zamieszaniu związanym z produkcją filmu nietrudno jest o straty. Baterie, śrubki, zaślepki od obiektywów czy nawet rekwizyty lubią się zgubić. Moim wyczynem było zostawienie pożyczonej ze szkoły lampy w środku lasu, która na szczęście odnalazła się tam, gdzie ją zostawiłem. Warto wyznaczyć w swojej ekipie kogoś, kto będzie odpowiedzialny za sprzęt i będzie po prostu o niego dbał, a dodatkowo zajmował się zgrywaniem i magazynowaniem nagrań. Wydaje się to banalne, jednak nie wszyscy o tym pamiętają.
Niezbędnik ekipy filmowej
Zmierzając do końca chciałbym w podpunktach wypisać dla Was najważniejsze elementy związane z organizacją planu zdjęciowego i całym procesem tworzenia filmu. To, co jest niezbędne to:
- Komunikacja – ekipa filmowa musi się ze sobą dogadywać, współpracować i razem się troszczyć o dobro filmu – on jest bowiem w tym wypadku najważniejszy.
- Porządek – każdy musi znać swoją rolę, pamiętać o swojej odpowiedzialności i dokładać swoją cegiełkę do produkcji.
- Harmonogram – który trzeba wcześniej rozpisać, a później się go trzymać. Pozwala on oszczędzić czas, pieniądze i nerwy.
- Kierownik produkcji – człowiek orkiestra, dla mnie osoba jeszcze ważniejsza niż reżyser. W naszym przypadku był to prawdziwy mediator i główny filar produkcji filmu.
Już na sam koniec pozostaje mi pokazać Wam efekt naszej pracy i życzyć powodzenia. Produkcja filmowa to ciężki i bardzo męczący kawałek chleba, a wszyscy, którzy pragną zostać filmowcami, muszą pogodzić się z faktem, że do pierwszych filmów będzie trzeba dokładać z własnej kieszeni. Niemniej wielu moich znajomych poszło tą drogą i zbierają teraz tego owoce. Najważniejsze w tej pracy są determinacja, zaangażowanie i ciężka praca, jeśli przyłożycie się już do pierwszych etiud szkolnych, to kto wie – może zobaczymy się na dużym ekranie :)
Gdybyście chcieli śledzić dalsze losy ekipy odpowiedzialnej za “Świadomość”, sprawdźcie stronę na Facebooku ich następnego filmu – Światło.