5 fotograficznych pytań, które wstydziłeś się zadać

0

Każdego nachodzą czasem pytania, których boi się zadać. Przeważnie strach ten wynika z obawy przed wyśmianiem. Nie jest to obawa bezpodstawna, bo internetowe grupki i fora są pełne trolli i hejterów. Myślę jednak, że nie ma głupich pytań i warto odpowiedzieć na każde. W końcu: „Kto nie pyta, nigdy się nie dowie.”.

Postarałem się zebrać kilka pytań, które potrafią rozgrzać fora do czerwoności i odpowiedzieć na nie. Zachęcam też do komentowania tego wpisu i zadawania pytań.

„Jaki aparat robi dobre profesjonalne zdjęcia?”

Tak naprawdę nie istnieje jeszcze aparat, który sam z siebie robiłby dobre, profesjonalne zdjęcia. Wszystko jest w rękach osoby, która trzyma aparat. Znany na całym świecie fotograf Chase Jarvis stwierdził, że „Najlepszy aparat to ten, który masz przy sobie” i początkowo nie potrafiłem przyznać mu racji. Przecież gdybym miał taką lustrzankę, jak on, to na pewno moje zdjęcia byłby lepsze! Rzeczywistość to dość brutalnie zweryfikowała i gdy pożyczyłem profesjonalny sprzęt… moje zdjęcia niewiele się zmieniły. Nie potrafiłem wtedy wykorzystać potencjału tego sprzętu i zrozumiałem wtedy, że nie w aparacie tkwi problem. Warto więc skupić się na nauce.

Sprawdź organizowane przez nas szkolenia >>

Aparat analogowy, którym również da się stworzyć piękne i wartościowe zdjęcia

Sprawdź naszą ofertę dla fotografów analogowych >>

„Mój telefon ma więcej megapikseli niż ten twój aparat… Co z Pana za profesjonalista?”

Pytanie, które usłyszał pewnie nie jeden profesjonalny fotograf, będąc na zleceniu lub dogadując warunki współpracy. Marketingowcy przez lata starali się przekonać społeczeństwo, że ilość megapikseli oznacza lepszą jakość zdjęć i… im się to udało! Choć nie jest to prawdą, a cała ta wojna na megapiksele nie miała nigdy sensu. Wysokie rozdzielczości przydają się szczególnie, gdy drukuje się zdjęcia – lub przekadrowuje się je w postrpodukcji. W internecie nie ma to większego znaczenia bo i tak poddawane są one kompresji.

W wielu przypadkach jest też tak, że im więcej megapikseli, tym zdjęcie przy niedostatecznych warunkach oświetleniowych jest dużo gorsze. Prawda jest taka, że jakość zdjęć w największej mierze zależy od wielkości fizycznej matrycy – czyli też wielkości piksela, który się na niej mieści. Dlatego właśnie profesjonalne aparaty mają zazwyczaj większe matryce. Nie mówię tu już o takich rzeczach, jak procesor obrazu, czy budowa i jakość optyki, bo składowych jest sporo.

Wszystkie aparaty cyfrowe znajdziesz na Cyfrowe.pl >>

Wiele „wysokomegapikselowych smartfonów” posiada matrycę o przekątnej 8mm. Profesjonalne, pełnoklatkowe aparaty mają sensory o przekątnej 43.3mm

„Jaki aparat do zdjęć 4K?”

Pytanie, które ostatnio pojawia się coraz częściej i jest kolejnym przykładem tego, jak reklama i marketing wpływają na decyzje kupujących. Rozdzielczość 4K faktycznie jest wysoką rozdzielczością i może być kojarzone z wysoką jakością przy filmowaniu, ale trzeba pamiętać, że chodzi o filmowanie, a nie o zdjęcia. Dlaczego? Bo 4k to tak naprawdę tylko 8 megapikseli i przy większych wydrukach mogłoby to być nieco widoczne i objawiać się tak zwaną „pikselozą” (co zdecydowanie nie jest kojarzone z wysoką jakością).

Szukasz profesjonalnej kamery? Dobrze trafiłeś! >>

Przy ruchomych obrazkach i wyświetlaczach oddalonych od widza 4K jest wartością, która zdecydowanie wystarcza (choć oczywiście producenci sprzętów wszelakich pewnie niedługo zaprezentują 16K i więcej).

„Taki drogi obiektyw i nie ma zoomu?”

Zacznijmy od tego, że pojęcie „zoom” jest nieco… mało profesjonalne i często mylące. W świecie fotografii używa się pojęcia ogniskowa – podawana jest w milimetrach i tu zasada jest bardzo prosta. Im dłuższa ogniskowa (czyli im większa cyferka) tym fotograf ma wrażenie, że jest bliżej obiektu. Im krótsza ogniskowa (mniejsza cyferka), tym więcej mieści się w kadrze. Pojęcie zoomu natomiast mówi o ilorazie między najdłuższą i najkrótszą ogniskową. Tu właśnie pojawia się kwestia myląca – bo zarówno obiektyw 24-70 oraz 70-200 mają około „3x zoom” – a służą do zupełnie różnych rzeczy i w zupełnie inny sposób oddadzą rzeczywistość.

Szeroką gamę obiektywów do lustrzanek znajdziesz w naszym sklepie >>

Teleobiektyw wykorzystywany przez profesjonalistów do fotografii dzikiej natury, czy sportu – który ma zaledwie 3x zoom optyczny. Ma jednak ogniskową 200mm, która pozwala znacząco zbliżyć się do fotografowanego obiektu.

Tu przechodzimy do drugiej kwestii – dlaczego obiektywy bez żadnego zoomu są często tak drogie? Bo przeważnie oferują dużą jasność. Mówiąc inaczej, pozwalają bardziej otworzyć przysłonę, dzięki czemu rozmazywanie tła za obiektem/modelką daje ładniejszy efekt. Jasne obiektywy pozwalają też na pracę w ciemnych warunkach, bo dzięki nim na matrycę może wpaść więcej światła.

Wybierz obiektyw stałoogniskowy dla siebie>>

Przykład obiektywu ze światłem f/1.8

„Dlaczego aparat robi prostokątne zdjęcia, skoro obiektyw jest okrągły?”

Obiektywy są okrągłe ponieważ proces produkcyjny okrągłych soczewek jest dużo łatwiejszy i mniej kosztowny. Choć zdarzają się obiektywy prostokątne to i tak nie ma to żadnego związku z finalną formą zdjęcia. Dzieje się tak ponieważ za rejestrację obrazu nie odpowiada obiektyw, a matryca (lub też inny materiał światłoczuły). W zdecydowanej większości aparatów jest on prostokątny – dlatego też zdjęcia są w takim formacie. Gdyby matryca w lustrzance była okrągła wtedy zdjęcia miałyby formę okręgu.

Podziel się.

O Autorze

Skupiam się głównie na reportażu i dokumencie. Doświadczenie zdobywałem pracując dla prasy, klubów, firm czy też klientów indywidualnych. Staram się dzielić swoją pasją poprzez pisanie o niej.

Zostaw komentarz

izmir escort